Zawieszone połączenia lotnicze na Rodos
Tanie irlandzkie linie lotnicze Ryanair poinformowały, że ich połączenia z Rodos nie zostały wstrzymane, a ponadto osoby wylatujące z wyspy mogą się posługiwać tymczasowymi dokumentami wydanymi przez grecką policję. Wcześniej brytyjskie tanie linie lotnicze Jet2 zawiesiły niedzielne połączenia na Rodos. Również tureckie linie Corendon Airlines odwołały loty na wyspę.
Pilny komunikat MSZ ws. wyjazdów do Grecji
Biura turystyczne odwołują zaplanowane wyjazdy
- Aktualna sytuacja na Rodos jest bardzo dynamiczna, bezpieczeństwo naszych klientów jest priorytetem. W związku z tym informujemy, że anulujemy imprezy turystyczne na Rodos z zaplanowanym wylotem w dniu 24 lipca - przekazało biuro.
Zaznaczyło, że będzie się kontaktowało z klientami, którzy mieli rozpocząć wyjazd z TUI w dniu 24 lipca.
- Jednocześnie pragniemy poinformować, że zbieramy informację o miejscu pobytu naszych klientów, obecnie przebywających na Rodos i będziemy się z nimi kontaktować. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana - napisało biuro TUI.
Wcześniej biuro podróży Grecos Holiday zaproponowało osobom, które swoje wakacje mają rozpocząć w najbliższy poniedziałek na Rodos, możliwość bezkosztownego anulowania rezerwacji, zmianę na inną dostępną ofertę lub późniejszy termin - podało biuro w mediach społecznościowych.
Pożar na Rodos
Pożar na Rodos doprowadził do największej ewakuacji w historii Grecji - poinformowała w niedzielę grecka policja. Z wyspy udało się już wywieźć łodziami 3 tys. osób.
Przed pożarem, z którym straż pożarna na wyspie walczy szósty dzień, uciekać musiało ponad 30 tys. osób - przekazał w niedzielę lokalny deputowany Panagiotis Dimelis.
Jak poinformował wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, trwa ewakuacja polskich turystów z zagrożonej pożarami części Rodos; ich szacowana liczba to ok. 1200 osób.
Na ulicach gromadzą się nadal duże grupy osób oczekujących na przewiezienie ich do bezpiecznych miejsc. Nie ma na razie informacji o ofiarach śmiertelnych pożarów - podaje Reuters.
Pożar na Rodos rozprzestrzenił się w niedzielę rano w stronę tzw. strefy turystycznej, gdy zmienił się o 180 stopni kierunek wiatru. Spedytor statków pasażerskich Blue Star zaoferował części ewakuowanych osób miejsca na swych promach.
Dimelis powiedział w greckiej telewizji Skai TV, że ludzie, którzy na Rodos musieli uciekać przed pożarem, a nie zostali ewakuowani z wyspy, zostali umieszczeni w szkołach, klubach sportowych i centrach konferencyjnych.
Turyści chwalą mieszkańców wyspy za pomoc; sklepy nie przyjmują pieniędzy za wodę i żywność, a małe lokalne łodzie zabierają z Rodos najpierw dzieci i kobiety, a następnie wracają po mężczyzn.
Na wyspę dotarły posiłki i teraz z pożarem walczy już 250 strażaków, wspieranych z powietrza przez 15 samolotów i śmigłowców. W Atenach rząd powołał przy resorcie spraw zagranicznych specjalny sztab kryzysowy, który będzie kierował akcją ewakuacji zagranicznych turystów.