Pożar samolotu w Korei Południowej. Podano prawdopodobną przyczynę
Samolot pasażerski linii Air Busan zapalił się tuż przed startem, 28 stycznia wieczorem, z lotniska w Pusan na południowym wschodzie Korei Południowej. Z pokładu ewakuowano 169 pasażerów i 7 członków załogi.
W toku prowadzonych czynności narodowa agencja kryminalistyczna (NFS) wykryła stopione elementy elektryczne w szczątkach przenośnej ładowarki odnalezionej w kadłubie w miejscu, z którego zaczął rozprzestrzeniać się ogień. W raporcie NFS zaznaczyła jednak, że nie można ustalić konkretnej przyczyny zwarcia w urządzeniu, ze względu na stopień jego uszkodzenie przez ogień.
NFS uznała także, że jest „mało prawdopodobne”, by źródłem ognia była awaria wewnętrznych układów elektrycznych samolotu.
Zmiana przepisów w południowokoreańskich liniach lotniczych. Chodzi o powerbanki i ładowarki
Począwszy od 1 marca, pasażerowie latający południowokoreańskimi liniami lotniczymi muszą przechowywać zewnętrzne baterie i ładowarki w ochronnych woreczkach lub przezroczystych plastikowych torbach, lub zakrywać złącza taśmą izolacyjną.
Dodatkowo zabronione jest przechowywanie powerbanków i papierosów elektronicznych w schowkach nad głową, podobnie jak ładowanie baterii za pomocą pokładowych portów USB, gniazdek lub innych urządzeń.