Choć nie ma oficjalnych informacji o wprowadzeniu własnej kryptowaluty przez PKO BP, bank z pewnością poważnie bierze pod uwagę taką okoliczność. Co ciekawe, instytucja już wcześniej zastrzegła kilka nazw, które kojarzone są z kryptowalutami. Wśród nich znalazły się nazwy takie jak: Pol coin, Poland coin, Pola coin czy Pole coin.
Pracownicy banku twierdzili wówczas, że jest to działanie wyprzedzające i zastrzegali, że nie musi się ono wiązać z wykorzystaniem tych nazw w przyszłości.
Przypomnijmy, w październiku ub. roku, podczas Kongresu 590, Kamil Liberadzki, dyrektor departamentu rozwoju regulacji w UKNF wskazywał na oczekiwania związane z wprowadzeniem "bądź przynajmniej przetestowaniem" kryptowalut.
- To rozwiązania, które stosują już banki krajów zachodnich. Jeżeli kryptowaluta okazałaby się sukcesem w przyszłości, to warto byłoby, żeby posługiwać się zdygitalizowanym złotym, by również Polska miała w swoim arsenale to narzędzie - powiedział.
Zainteresowanie kryptowalutami wykazują również władze kolejnych państw. Na początku września, Salwador przyjął Bitcoina jako oficjalny środek płatniczy.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!