Potężne nawałnice w Polsce. Ciężka sytuacja w Małopolsce
Potężne nawałnice przeszły przez Polskę powodując wiele zniszczeń. Ciężka sytuacja jest między innymi na Podhalu, gdzie straż pożarna w powiecie tatrzańskim i nowotarskim wyjeżdżała z interwencjami niemal 100 razy. Najwięcej pracy strażacy mieli w gminie Czarny Dunajec oraz Poronin. Zalany został między innymi przejazd pod Zakopianką w Poroninie w stronę Bukowiny Tatrzańskiej. Według informacji służb jest już przejezdny. W sobotę najmocniej ucierpiały Ratułów i Ciche Górne. Woda wdzierała się na posesje skąd porywała deski, czy bale z sianem. Na jednej z ulic w Ratułowie woda zerwała asfalt. A jego resztki naniosła na niżej położone posesje, zasypując dwa samochody.
Nawałnice dały się we znaki mieszkańcom powiatu krakowskiego. Najpoważniejsze zniszczenia woda spowodowała na północy od Krakowa w gminach Zielonki, Michałowice i Wielka Wieś, gdzie zalało drogi i piwnice.
Potężne nawałnice w Polsce. Zniszczenia w warmińsko-mazurskim
- Otrzymaliśmy około 40 zgłoszeń. Zdarzenia są usuwane w miarę możliwości. Opady ustały, więc część tych zdarzeń sama się rozwiąże - powiedział bryg. Tomasz Sobkowicz z olsztyńskie straży pożarnej.
W województwie warmińsko-mazurskim ulewne deszcze spowodowały zniszczenia na terenie Olsztyna i kilku pobliskich miejscowości. W Barczewku woda uszkodziła most wymywając spod niego ziemie i kamienie umacniające.
Żywioł szalał też na Śląsku
- W Opolu wystąpiło najprawdopodobniej silne zjawisko downburst. Pojawiają się też pierwsze materiały dokumentujące szkody - póki co głównie uszkodzone gałęzie – czytamy na facebookowym profilu Obserwatorzy.info.
Zjawisko downburst to pionowy ruch powietrza tworzący się w warunkach podwyższonego ciśnienia atmosferycznego. Zobaczcie nagranie:
Ulewne deszcze wystąpiły także w Rybniku.
Potężne nawałnice w Polsce. Alarm przeciwpowodziowy na Dolnym Śląsku
Dolnośląska straż pożarna tylko w niedzielę interweniowała ponad 100 razy. Najwięcej pracy mieli w dwóch powiatach wrocławskim i świdnickim.
Największy problem w powiecie wrocławskim to rzeka Czarna Woda, która przepływa w rejonie Sobótki, Rogowa Sobóckiego i w tym rejonie z powodu intensywnych opadów wypływa z wałów - przekazała dolnośląska straż.
Wójt gminy Marcinowice ogłosił w niedzielę alarm przeciwpowodziowy w związku z przekroczeniem stanów alarmowych na rzekach. Zbyt wysokie stany wody są notowane na rzece Czarna Woda, w górnym biegu Bystrzycy przed zbiornikiem wodnym w Mietkowie oraz na rzece Strzegomce.
Czarna Woda występuje z wałów, dlatego też zamknięto kilka dróg wewnętrznych w gminie w miejscowościach: Zebrzydów, Wiry, Wirki, Mysłaków, Kątki.
Polecany artykuł: