Dodatkowe pieniądze

i

Autor: pixabay.com Zdjęcie ilustracyjne

Poprzednie zasady ulgi dla samotnych rodziców WRÓCĄ? Pojawiła się propozycja zmian!

2022-04-26 17:46

Do przywrócenia ulgi w wysokości podwójnej kwoty wolnej od podatku dla wszystkich rodziców samotnie wychowujących dzieci wezwały we wtorek posłanki KO i przedstawicielki Stowarzyszenia Samotni Rodzice.

Według posłanek Sejm powinien się zająć projektem przywracającym poprzednie rozwiązania na posiedzeniu, które rozpoczyna się w środę, a sytuacja rodziców samotnie wychowujących dzieci powinna być przedmiotem nadzwyczajnego posiedzenia komisji polityki społecznej.

"Dwudziestego czwartego marca premier (Mateusz) Morawiecki zapowiedział, że powrócimy do tego, żeby rodzice samotnie wychowujący dzieci mogli rozliczać się z dziećmi, do Sejmu trafiła jednak ustawa, która tego rozwiązania nie przyjmuje"

– powiedziała we wtorek Małgorzata Kidawa Błońska, nawiązując do projektu zmian w przepisach podatkowych i modyfikacji "Polskiego Ładu”. Dodała, że "obowiązkiem państwa jest wspieranie tych rodziców", tymczasem premier "znowu oszukał ludzi; obiecał i nie dotrzymał słowa".

Według Marzeny Okły-Drewnowicz "rząd PiS stygmatyzuje samotnie wychowujących rodziców i dzieci, które wychowują się w rodzinach niepełnych". Posłanka zwróciła uwagę, że w styczniu został wniesiony projekt ustawy, przywracający poprzednie zasady wspólnego rozliczania się, który, po nadaniu mu numeru, został skierowany do pierwszego czytania. Zapowiedziała wystąpienie o włączenie projektu do porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu. Przypomniała, że KO i inne kluby opozycyjne wniosły w lutym o nadzwyczajne posiedzenie komisji polityki społecznej i rodziny na temat sytuacji osób samotnie wychowujących dzieci, ale mimo upływu regulaminowego terminu 30 dni posiedzenie nie zostało zwołane. "Jaki jest problem? Być może taki, że te rodziny nie są mile widziane w państwie PiS. Na to zgodzić się nie możemy" – mówiła.

Przedstawicielki Stowarzyszenia Samotni Rodzice podkreślały, że stowarzyszenie otrzymało do zaopiniowania projekt, który przewidywał podwójną kwotę wolną od podatku przy wspólnym rozliczeniu z dzieckiem - "rozwiązanie miało być nie gorsze od tego, które obowiązywało przez 30 lat". Według nich "projekt, który wyszedł z Ministerstwa Finansów, jest dobry, niestety w piątek zmieniono tę kwotę na półtorej kwoty wolnej od podatku".

Zwracały uwagę, że "tracą już matki, które mają przychód powyżej 45.000 zł brutto rocznie"; według nich niepełne rodziny "są gorzej traktowane niż rodziny pełne”, tymczasem konstytucja zawiera artykuł o szczególnej ochronie rodzin wielodzietnych i niepełnych, a preferencyjne opodatkowanie dla takich rodzin za uzasadnione uznał w 1994 r. Trybunał Konstytucyjny.

Zauważyły też, że w pierwszym roku pandemii COVID-19 przybyło ponad 3 tys. półsierot, a obecnie ich liczbę można szacować na ponad 7 tysięcy. Według stowarzyszenia w Polsce są dwa miliony rodzin z samotnie wychowującymi rodzicami, ze wspólnego rozliczenia z dziećmi korzysta pół miliona i przyznanie prawa do dwukrotnej kwoty wolnej od podatku "nie byłoby dużym obciążeniem dla budżetu".

W piątek rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który przewiduje wspólne rozliczenie z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców, którzy skorzystają z 1,5 kwoty wolnej, czyli 45 tys. zł. Samotni rodzice wychowujący dziecko z niepełnosprawnościami skorzystają z podwójnej kwoty wolnej, tj. 60 tys. zł – zakłada projekt. Wspólne rozliczenie ma zastąpić wprowadzoną od 1 stycznia 2022 r. – ulgę w wysokości 1500 zł. Proponowane przepisy dotyczące preferencji dla rodzin i dzieci zakładają, że zwiększy się kwota zarobków, jakie może osiągnąć dziecko bez utraty preferencji podatkowych przez rodziców. Ta kwota wzrośnie z 3089 zł do 16 061,28 zł w 2022 r. (12-krotność renty socjalnej). Renty rodzinne małoletnich dzieci nie będą doliczane do dochodów rodziców. Oznacza to, że dziecko będzie traktowane jako odrębny podatnik i obok rodzica będzie korzystać z kwoty wolnej 30 tys. zł.

Kompletnie pijany mężczyzna zadzwonił na 112. Potrzebował szybkiej pomocy. Posłuchajcie nagrania