Cieszyński - "Próba podsycenia politycznych sporów"
W sprawie wypowiedział się sekretarza stanu w Kancelarii Premiera. Janusz Cieszyński stwierdził, że te przypadki były próbą podsycania politycznych sporów. Zapewnił, że każda poszkodowana osoba może liczyć na wsparcie państwowych instytucji.
Co ważne, Cieszyński sam padł ofiarą spoofingu na początku roku. Używając jego numeru ktoś dzwonił na policję. Polityk zapowiedział na styczeń przedstawienie projektów przepisów anty-phishingowych i anty-spoofingowych. Wyjaśnianiem sprawy z poniedziałku zajmuje się policja.
Spoofing telefoniczny - najprawdopodobniej to właśnie tej metody użyto, by podszyć się pod telefony posła koła Polskie Sprawy Pawła Szramki i posłanki Lewicy Pauliny Matysiak. Spoofing najczęściej jest wykorzystywany przez oszustów chcących zyskać dostępy do naszych kont bankowych. Dzięki technologii VoIP (Voice over Internet Protocol), czyli przesyłaniu dźwięków mowy za pomocą łączy internetowych dzwoniący mogą w dowolnej usłudze ręcznie wprowadzić numer telefonu, który ma się wyświetlić na ekranie odbierającego połączenie. Z przekazów posła i posłanki można wnioskować, że w ich przypadkach miało miejsce właśnie coś takiego.
Obelgi i groźby przez telefon
Szramka i Matysiak poinformowali o incydencie w mediach społecznościowych. Oboje mówią o odebraniu telefonów dzwoniących z ich numerów. W słuchawce usłyszeli jednak nieznane głosy grożące im i obrzucające obelgami. W poniedziałek Szramka przekazał na Twitterze:
Kilka minut temu odebrałem telefon z groźbami oraz obelgami. Nieznajomy głos, dzwoniący z numeru Poli Matysiak zadzwonił dwa razy. Koleżanka Posłanka nic o tym nie wiedziała. Po chwili z mojego numeru wykonany został podobny manewr w Jej stronę.
Podobną informację zamieściła posłanka Matysiak:
Nie ma zgody na obraźliwe, wulgarne i pełne gróźb wiadomości i telefony. Do kogokolwiek. Sprawa dzisiejszych telefonów i podszywania się pode mnie i pod posła Szramkę zgłoszona właśnie na policji. Wyjaśnienia złożone, podziękowania dla Polskiej Policji za profesjonalizm!