Pogoda OSZALAŁA. Deszczowy i mglisty początek tygodnia
Poniedziałek był pochmurny i deszczowy, szczególnie na północy i północnym wschodzie. Na termometrach można było zaobserwować temperatury od 7°C, 9°C na południowym wschodzie oraz w kotlinach karpackich do 14°C na zachodzie. Słaby i umiarkowany wiatr wiał z zachodu i południowego zachodu. Za nami mroźna noc i chłodny poranek, ponieważ dziś lokalnie można było zaobserwować przymrozki. Na Suwalszczyźnie zanotowano nawet -5 stopni Celsjusza. Dziś rano po porannych mgłach najwięcej słońca na północnym wschodzie, ale również na południowym zachodzie kraju. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane lub duże, miejscami też słabe opady deszczu, głównie w pasie od Pomorza Gdańskiego przez centrum kraju po Podkarpacie. W najcieplejszym momencie dnia od 8°C, 10°C na północnym wschodzie i wschodzie do 17°C na Dolnym Śląsku. Wiatr będzie umiarkowany, tylko nad morzem porywisty.
CZYTAJ TAKŻE: Jaka POGODA będzie na WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH 2021? Prognoza na długi weekend w listopadzie 2021!
Pogoda OSZALAŁA. Po chłodnym początku czas na jesienne „upały”
Według synoptyków IMGW środa będzie zdecydowanie cieplejsza, szczególnie na Dolnym Śląsku, gdzie temperatura powietrza wzrośnie do 20°C. Najchłodniej będzie natomiast na Suwalszczyźnie około 12°C. Najwięcej słońca na Podkarpaciu, słabe opady deszczu na Ziemi Lubuskiej oraz Pomorzu. Wiatr zacznie się nasilać w porywach osiągać może do 55 km/h, nad morzem do 65 km/h, wiał będzie z południowego zachodu.
IMGW ostrzega przed pogodą w czwartek. Będzie bardzo wietrznie, szczególnie w północnej połowie kraju. Najsilniej wiać będzie nad morzem, tam średnia prędkość wiatru osiągać może nawet 60 km/h, a w porywach do 90 km/h. Na pozostałym obszarze wiatr będzie dość i silny, od 30 km/h do 40 km/h, w porywach na północy i zachodzie do 70 km/h, na pozostałym obszarze do 60 km/h. Wysoko w górach w porywach wiatr osiągać może do 110 km/h. Nadal ciepło, na termometrach od 14°C na północy do 18°C na południu, jednakże silny wiatr skutecznie obniży temperaturę odczuwalną. Miejscami padał będzie też deszcz, głównie na północy i zachodzie. W piątek wiatr powinien nieco osłabnąć, jedynie nad morzem miejscami będzie dość silny i w porywach osiągać może do 60 km/h. Będzie pochmurno i deszczowo, szczególnie nad morzem i na południu Polski. Najchłodniej na północy, od 12°C do 14°C, najcieplej na południu i w centrum, do 17°C.
Pogoda OSZALAŁA. Na koniec tygodnia znów lokalne przymrozki
W nocy z piątku na sobotę możliwa jest diametralna zmiana pogody. Z północnego zachodu napływać zacznie zimna, arktyczna, masa powietrza, a rozbudowujący się klin wyżowy przyniesie dużo bezchmurnego nieba. W dzień będzie słonecznie, lecz nocami wróci niewielki mróz.
W sobotę zanikający deszcz na południowym wschodzie oraz miejscami na północy. Na pozostałym obszarze pogodnie i bez opadów, podobnie powinno być w niedzielę, tym razem już w całym kraju. W najcieplejszym momencie dnia na termometrach jedynie od 7°C do 10°C. Nocami temperatura minimalna od -1°C do 3°C, jedynie w nocy z piątku na sobotę na południu od 6°C do 8°C. Wiatr w sobotę będzie umiarkowany, północno-zachodni, w niedzielę słaby, północno-wschodni i wschodni.