Jaka będzie reakcja UE na wstrzymanie dostaw gazu?
Od dzisiaj dostawy rosyjskiego gazu do Polski zostały wstrzymane. PGNiG w porannym komunikacie potwierdził całkowite wstrzymanie dostaw gazu z tego kraju. Według rosyjskiego koncernu Gazprom powodem przerwania dostaw jest odrzucenie przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo płatności za ten surowiec w rublach.
Minister klimatu i środowiska przekazała, że magazyny gazu w Polsce zapełnione są w ok. 80 proc. i, że obecnie nie ma potrzeby aby z nich korzystać. Dodała, że Polska planuje dalsze uzupełnianie stanów, aby magazyny były zapełnione w 99 proc.
„Ogłoszenie przez Gazprom jednostronnego wstrzymania dostaw gazu do odbiorców w Europie jest kolejną próbą wykorzystania gazu przez Rosję jako instrumentu szantażu. Jest to nieuzasadnione i niedopuszczalne. Po raz kolejny pokazuje nierzetelność Rosji jako dostawcy gazu. Jesteśmy przygotowani na ten scenariusz. Jesteśmy w ścisłym kontakcie ze wszystkimi państwami członkowskimi” – napisała szefowa KE Ursula von der Leyen.
"Pracujemy nad zapewnieniem alternatywnych dostaw i możliwie najwyższych poziomów magazynowania w całej UE. Państwa członkowskie wprowadziły plany awaryjne na taki właśnie scenariusz, a my współpracowaliśmy z nimi w koordynacji i solidarności. Właśnie odbywa się spotkanie grupy koordynacyjnej ds. gazu. Planujemy naszą skoordynowaną reakcję UE" - dodała.
Szefowa KE zapowiedziała, że będzie kontynuować współpracę z przywódcami europejskimi i światowymi, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii w Europie.
"Europejczycy mogą zaufać, że jesteśmy zjednoczeni i w pełnej solidarności z państwami członkowskimi dotkniętymi tym nowym wyzwaniem. Europejczycy mogą liczyć na nasze pełne wsparcie" - podsumowała.
Polecany artykuł: