Jakub Świerczok do Japonii trafił latem z Piasta Gliwice, w barwach którego w poprzednim sezonie ekstraklasy zdobył 15 goli i był najskuteczniejszym Polakiem. Piłkarska jesień była dla Świerczoka bardzo udana, stał się on czołowym strzelcem ligi oraz wyróżniał się w rozgrywkach azjatyckiej Ligi Mistrzów. W 14 występach w J-League strzelił siedem goli.
16 października w ramach rozgrywek azjatyckiej Ligi Mistrzów Nagoya Grampus zmierzyła się z koreańskim zespołem Pohang Steelers. Wówczas przeprowadzono testy antydopingowe. Jak przekazała AFC, próbka A pobrana w ramach badania dała wynik pozytywny. W organizmie Polaka wykryto niedozwoloną substancję. Nie sprecyzowano jednak jeszcze, o jaki środek chodzi.
Azjatycka Konfederacja Piłkarska wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec Jakuba Świerczoka i po jego zakończeniu podejmie ostateczną decyzję o ewentualnej karze. Zawieszenie w prawach napastnika jest tymczasowe do czasu wydania ostatecznej decyzji.
Jakub Świerczok w reprezentacji Polski, w której zadebiutował w 2017 roku, rozegrał sześć meczów i zdobył jednego gola. Jego dobra forma sprawiła, iż znalazł się on w kadrze na EURO 2020. Jednak od czasu wyjazdu do Japonii nie był on powoływany do kadry przez selekcjonera reprezentacji Polski.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]