Asgardia cieszy się coraz większą popularnością wśród osób, które chcą do niej przynależeć. Wprawdzie wszyscy jej obywatele mogą cieszyć się obecnie jedynie mikrosatelitą Asgardia-1 o wielkości tostera, na pokładzie którego znajdują się cyfrowe informacje o większości entuzjastów przemiany ludzkości w cywilizację międzyplanetarną, jednak już na chwilę obecną mogą naprawdę wiele zdziałać.
Władze Asgardii chcą zbudować pierwsze w historii miasto na ziemskiej orbicie. Na razie kosmiczny naród żyje wyborami przewodniczących komisji sejmowej, a w przyszłym roku obywatele wybiorą nowego przywódcę narodu asgardyjskiego.
Projekt kierowany jest przez prywatny wiedeński instytut Aerospace International Research Center (w tym przewodniczącego komitetu nauki o kosmosie UNESCO), a założony został przez rosyjskiego naukowca i biznesmena, dr Igora Ashurbeiyliego.
Wielu Asgardczyków stara się, by ich naród był zaakceptowany na naszej planecie przez np. Organizację Narodów Zjednoczonych, to raczej prędko się to nie stanie. Międzynarodowe prawo zakazuje bowiem narodowych roszczeń i jakiejkolwiek suwerenności w przestrzeni kosmicznej.
Jednym z ważniejszych planów Asgardii jest wybudowanie ogromnej tarczy lub pola siłowego w przestrzeni, które będzie chronić ludzkość na Ziemi przed zagrożeniami płynącymi z kosmosu.
Nazwa Asgardia powstała na cześć jednej z Dziewięciu Krain, opisanej w mitologii nordyckiej, która była zamieszkana przez dwa szczepy bogów. Jednak w ziemskiej wersji będą mieszkali ludzie. Projekt jest w całości finansowany przez dr Ashurbeiyliego, ale poprzez serwisy crowdfundingowe udało zebrać się dodatkowe ogromne fundusze na realizację całego planu.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!