Konstanty Szułdrzyński, członek Rady Medycznej przy premierze był gościem "Sedna Sprawy" w Radiu Plus we wtorek, 26 października.
Podczas rozmowy podkreślił, że większość Rady Medycznej jest za tym, żeby w Polsce wprowadzić takie zasady jakie panują we Francji czy we Włoszech. Co to dla nas oznacza?
Paszporty szczepionkowe jak we Włoszech?! "Większość członków Rady Medycznej popiera podobne rozwiązania"
Chodzi o to, aby w miejscach publicznych trzeba się dokumentować certyfikatem covidowym lub aktualnym negatywnym testem na koronawirusa.
- Ze względów politycznych jest to chyba niemożliwe, a w każdym razie bardzo trudne - przyznał szczerze dr Szułdrzyński. Dodał, że rada rekomendacje wydaje tylko w przypadku zapytań premiera.
"Katastrofy nie należy się spodziewać na taką skalę, jaka była w kwietniu tego roku. Ale liczba przypadków narasta, co jest spowodowane zakaźnością wariantu Delta, a jednocześnie wciąż małym stopniem wyszczepienia i zupełnym rozprężeniem jeśli chodzi o noszenie maseczek. Myślę, że większość członków Rady Medycznej jest zwolennikami zastosowania rozwiązań francusko-włoskich, które umożliwiłyby w miarę niezaburzoną działalność społeczną i gospodarczą. Wydaje się jednak, że ze względów politycznych jest to bardzo trudne"
- dodał.
Co istotne, podkreślił także, że restrykcje wprowadza nie Rada Medyczna, tylko rząd.
Cała rozmowa do zobaczenia i posłuchania poniżej.