Papież Franciszek zmarł w poniedziałek, 21 kwietnia o godz. 7.35 w wieku 88 lat. Przyczyną śmierci były udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna zapaść kardiologiczna.
Uroczystości pogrzebowe papieża zaplanowano na sobotę, 26 kwietnia na godz. 10 na placu Świętego Piotra w Watykanie. Po mszy trumna z ciałem papieża zostanie przewieziona do bazyliki Matki Bożej Większej, gdzie zostanie pochowany zgodnie ze swoją wolą.
Kto weźmie udział w pogrzebie papieża Franciszka?
Swoją obecność na pogrzebie zapowiedzieli liczni prezydenci, premierzy i członkowie rodzin królewskich. Z Polski na pogrzeb Franciszka uda się prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Pojedzie tam też marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Na pogrzebie będą obecni prezydent Włoch Sergio Mattarella i włoska premier Giorgia Meloni. Udział w pogrzebie Franciszka zapowiedział prezydent USA Donald Trump wraz z małżonką Melanią.
Do Rzymu udadzą się także prezydenci: Francji - Emmanuel Macron, Ukrainy - Wołodymyr Zełenski, Niemiec - Frank-Walter Steinmeier, Szwajcarii - Karin Keller-Sutter, Argentyny - Javier Milei, Brazylii - Luiz Inacio Lula da Silva, Węgier - Tamas Sulyok, Litwy - Gitanas Nauseda, Łotwy - Edgars Rinkeviczs, Mołdawii - Maia Sandu, p.o. prezydenta Rumunii - Ilie Bolojan.
Zobaczcie zdjęcia z ostatniego wystąpienia publicznego papieża Franciszka.
Nie tylko głowy państw zjawią się 26 kwietnia 2025 roku w Watykanie
Wśród szefów rządów, którzy udadzą się do Watykanu, mają się znaleźć: Olaf Scholz z Niemiec, Keir Starmer z Wielkiej Brytanii, Petr Fiala z Czech i Bart De Wever z Belgii.
Portugalię będą reprezentować zarówno prezydent Marcelo Rebelo de Sousa, jak i premier Luis Montenegro. W uroczystościach pogrzebowych będą też uczestniczyć przewodniczący: Komisji Europejskiej - Ursula von der Leyen, Rady Europejskiej - Antonio Costa i Parlamentu Europejskiego - Roberta Metsola.
W Rzymie będą także obecni król i królowa Belgów Filip i Matylda, a także król Hiszpanii Filip VI z królową Letycją. Obecność zapowiedział też następca tronu brytyjskiego, książę William.
Na pogrzeb nie zamierza natomiast jechać rosyjski przywódca Władimir Putin, o czym poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
