Rzecznik PSP zaznaczył, że przede wszystkim należy się zastanowić nad tym czy w ogóle musimy odpalać fajerwerki. Przypomniał, że efekty akustyczne i błyskowe bardzo źle działają na zwierzęta domowe i gospodarskie, ale także mają zły wpływ na osoby ze schorzeniami neurologicznymi czy psychicznymi.
"Jeśli już korzystamy z fajerwerków, to zwracajmy uwagę, aby materiały pirotechniczne posiadały certyfikat europejski, żeby była w nich instrukcja w języku polskim, bo powinniśmy zawsze postępować zgodnie z instrukcja" - powiedział.
Dodał, że chodzi o sposób odpalania lontu i pozycję, w jakiej fajerwerk powinien być umocowany do podłoża.
"Tego się musimy bezwzględnie trzymać, dlatego że źle odpalona petarda może wpaść pod samochód, pod ubranie. A w tych środkach proces spalania jest bardzo intensywny, temperatura spalania sięga tysiąca stopni i powoduje rozległe oparzenia. Przy eksplozji ciśnienie może doprowadzić do urwania palców lub całej dłoni" - powiedział.
Fajerwerki powinny odpalać wyłącznie osoby dorosłe, które nie są pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. W ogóle nie powinniśmy tego robić w pobliżu zabudowań, a na terenie otwartym, bez żadnej dodatkowej zabudowy, bez przeszkód, od których mogłaby się odbić taka petarda i zmienić kierunek lotu. Na pewno nie w pobliżu pojazdów, środków łatwopalnych i z zachowaniem odpowiedniego dystansu od dzieci i innych.
O bezpieczeństwie w sylwestrową noc przypomniała także Komenda Główna Policji. Jak poinformowała, przyczyną większości wypadków związanych z fajerwerkami jest ich niewłaściwe użytkowanie i nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
"Pamiętajmy, że fajerwerki są materiałami wybuchowymi i muszą być używane ostrożnie i zawsze zgodnie z instrukcją. Dlatego policjanci, jak co roku sprawdzają punkty handlowe oferujące fajerwerki i interweniują w sytuacjach naruszania zakazu ich sprzedaży" - przekazali policjanci.
Policja przypomniała, że prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych, za wyjątkiem 31 grudnia oraz 1 stycznia.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!