Dodano, że po uruchomieniu lokali gastronomicznych częściej zamawiamy posiłki na miejscu w restauracji niż przez internet.
Jak wskazano w badaniu, po otwarciu gastronomii Polacy częściej korzystają z gotowych posiłków. Odsetek osób w wieku 18-65 lat zamawiających jedzenie danego dnia wzrósł o 5 p.p. z 32 proc. w kwietniu 2021 r. do 38 proc. w czerwcu 2021 r., co - jak wskazano - może mieć związek z powrotami do pracy oraz częstszymi podróżami.
"Wśród zamawianych gotowych posiłków dominują szybkie i niedrogie przekąski, z których można skorzystać na stacjach paliw czy w sklepach convenience. Ich popularność jest taka sama jak posiłków zamawianych w restauracjach"
- zaznaczono.
Dodano, że mężczyźni dwa razy częściej niż kobiety korzystają z posiłków na stacjach paliw. Z kolei sklepy convenience są najbardziej popularne wśród najmłodszej badanej grupy wiekowej (18-24). Z restauracji i barów najczęściej korzystają zaś osoby w wieku 25-34 lata.
O ile w kwietniu tego roku 22 proc. respondentów zamawiało jedzenie na wynos bezpośrednio przychodząc do restauracji, o tyle teraz takie osoby stanowią 55 proc. "Wcześniej dominującym sposobem składania zamówień było zamawianie przez internet, natomiast obecnie jego znaczenie w tym obszarze zmalało" - stwierdzono.
25 proc. respondentów przyznaje, że w ciągu ostatniego tygodnia jadło gotowy posiłek na miejscu - w barze, restauracji czy cukierni. Najpopularniejszym miejscem wśród nich są restauracje typu fast-food. Bary i food-trucki oraz restauracje typu fast food częściej odwiedzają mężczyźni niż kobiety - wynika z badania.
Jak przyznaje cytowany w informacji dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia, wiele osób polubiło gotowe jedzenie z dowozem czy odbiorem osobistym. "Pytanie, na ile odsetek osób, które kupują gotowe posiłki z dowozem będzie wyższy po pandemii niż przed pandemią" - stwierdził.