W zimowe poranki kierowcy, chcąc ułatwić i przyspieszyć odśnieżenie samochodu, często włączają silnik i zajmują się ściąganiem śniegu z dachu i szyb, podczas auto pracuje na silniku, nagrzewając szyby od środka. To bardzo powszechne zachowanie. Jak się jednak okazuje jest ono niedozwolone! Za taką czynność grożą nam aż dwa mandaty!
Pierwszy mandat grozi nam za pozostawienie pracującego silnika i oddalenie się od pojazdu (czyli kierowca nie jest w stanie zapanować nad autem) - 50 zł lub 100 zł. To jednak nie koniec. Za takie zachowanie czeka nas drugi - za używanie pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem - do 300 zł.
Podsumowując: jeśli będziemy mieli pecha, taka czynność może nas kosztować 400 złotych. Jednak mimo tego, nadal bardzo wielu kierowców odpala swoje samochody przed zgarnianiem śniegu czy skrobaniem lodu.
Jakie mandaty grożą nam za za skrobanie szyb i odśnieżanie samochodu na włączonym silniku:
- Oddalenie się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu - mandat 50 zł.
- Używanie pojazdu w sposób powodujący uciążliwości (nadmierna emisja spalin do środowiska lub nadmierny hałas) - zagrożenie grzywną do 300 zł
- Pozostawianie pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym - mandat 100 zł
- Poruszanie się autem zaśnieżonym i zmrożonym -mandat do 500 złotych
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Polecany artykuł: