Będzie obowiązkowe szczepienie?
Profesor Horban był w piątek gościem jednej ze stacji telewizyjnych. Zapytany przez dziennikarkę, czy będzie konieczne wprowadzenie obowiązkowych szczepień, odparł:
- Być może trzeba będzie coś takiego wprowadzić. Jeżeli inne metody zawiodą, to oczywiście tak. To w zasadzie nie jest takie proste przełożenie obowiązkowe-nieobowiązkowe. Obowiązkowo oznacza to, że koszty szczepień pokrywa państwo i uruchamia takie, czy nie inne środki nacisku, jeśli obywatel się nie zaszczepi. Pierwszą część tego warunku mamy już spełnioną, ponieważ koszty szczepienia są pokryte przez państwo, przez nas, podatników - wyjaśnił.
Obowiązkowe szczepienie? Nie, dopóki są problemy z dostawami
Horban dodał również, że temat obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 jeszcze nie pojawił się na posiedzeniach Rady Medycznej.
- Ten temat na razie się rozwija - powiedział. - Trudno zmuszać ludzi do szczepień, jeżeli są kłopoty z dostawami szczepionek.
Prof. Horban zaznaczył, że za nami szczyt trzeciej fali. Podkreślił jednak, że to, czy następna fala wystąpi, zależy głównie od nas.
- Kwestią, żeby uniknąć czwartej fali, która pewnie pokaże się lub przynajmniej będzie usiłowała się pokazać na jesieni, jest kwestia szczepień. Jeśli będziemy mieli zaszczepione społeczeństwo, to ta czwarta fala będzie miało zauważalna, jeżeli w ogóle - stwierdził.