Trzecia fala koronawirusa zagościła w Polsce na dobre. Od kilku dni resort zdrowia donosi o kilkunastu tysiącach nowych przypadkach zakażenia dziennie. Coraz więcej pacjentów, to ludzie młodzi w wieku 30, 40 i 50 lat - poinformował w TVN24 prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Brytyjska mutacja koronawirusa to już ponad 40 proc. nowych infekcji. Profesor podkreśla, że nie tylko jest bardziej zakaźna, ale też powoduje szybsze wystąpienie niewydolności oddechowej. Zwłaszcza młodzi ludzie często bagatelizują objawy, ponieważ zmęczeni są już przedłużającym się lockdownem. Gdy już zgłoszą się do lekarza, to jest za późno. Leczenie jest utrudnione, a choroba i powikłania są znacznie gorsze, niż przy szybkiej diagnozie. Coraz więcej osób leczonych jest ze wspomaganiem respiratora.
Nowy objaw koronawirusa
U osób zakażonych w ostatnim czasie często występuje objaw, który wcześniej się nie pojawiał. Chodzi o silny ból gardła i trudności w połykaniu. Jeżeli zauważymy u siebie ten i inne objawy koronawirusa, to powinniśmy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.
Inne objawy to przede wszystkim gorączka, suchy kaszel i zmęczenie. Rzadziej występują: ból mięśni, biegunka, zapalenie spojówek, ból głowy, utrata smaku lub węchu oraz wysypka skórna lub przebarwienia palców u rąk i stóp. Poważne objawy, których nie wolno bagatelizować: trudności w oddychaniu lub duszności, ból lub ucisk w klatce piersiowej oraz utrata mowy lub zdolności ruchowych.