Pomysł ten powstał już w trakcie tworzenia Polskiego Ładu. Teraz trafi do parlamentu pod obrady. W uproszczonej formie – bez pozwolenia i zgłoszenia oraz bez konieczności wyznaczenia kierownika budowy – będzie można uzyskać zgodę na realizację budynku o powierzchni zabudowy do 70 m2. Projekt zakłada, aby ze względów bezpieczeństwa nie były one nie więcej niż dwukondygnacyjne. Nie trzeba będzie prowadzić dziennika budowy oraz ustanawiać kierownika budowy. Zaskakiwać może to, że w najnowszym projekcie ustawy usunięto jednak wymóg ograniczenia powierzchni użytkowej mieszkania do 90 m2. Oznacza to, że dwukondygnacyjny dom o powierzchni zabudowy do 70 m2 realnie będzie mógł mieć nawet 200 metrów powierzchni użytkowej i nie będzie wymagał pozwolenia na budowę.
- Skoro możemy mieć do czynienia z budynkiem dwukondygnacyjnym, to łatwo obliczyć, że przy powierzchni zabudowy do 70 m2 dom będzie mógł mieć 140 m2. A przecież taki dom może też mieć antresole, które nie są traktowane jako kondygnacja, co powiększy nam powierzchnię, z której można korzystać nawet do 200 metrów – tłumaczy Sebastian Juszczak, prawnik Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Polecany artykuł:
To z kolei może powodować spory problem, jeśli w pobliżu nie znajduje się kierownik budowy.
- Jeżeli budynek zostanie wykonany wadliwie m. in. z uwagi na brak kierownika budowy, który stanowi gwarancję wykonania rzetelnych robót, to doprowadzenie go do stanu umożliwiającego użytkowanie będzie znacznie utrudnione - dodaje Juszczak.
Ważne oświadczenie. Jeśli go nie złożysz, pójdziesz do więzienia
W przypadku budowy domu do 70 m2, bardzo istotne jest, aby inwestor złożył stosowne oświadczenie. Budowa prowadzona ma być wyłącznie w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Inwestor musi więc złożyć oświadczenie, że planowana budowa jest prowadzona w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Oświadczenie to składane ma być pod rygorem odpowiedzialności karnej. Za złożenie fałszywego oświadczenia grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Składający oświadczenie jest obowiązany do zawarcia w nim klauzuli o następującej treści: „Jestem świadomy(-ma) odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia.” Klauzula ma zastąpić pouczenie organu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń.