Jeżeli są samochody, które kupujemy dlatego, że mają niesamowitą historię i byłego właściciela, to to auto jest na pierwszym miejscu. W 1981 roku, tuż przed ślubem z Dianą Spencer, książę Karol podarował jej samochód. Choć dziś ford escort ghia ma ponad czterdzieści lat, jest w stanie idealnym i czeka na nowego właściciela.
Samochód trafił do księżnej Walii w 1994 roku, a pierwsza rejestracja odbyła się 7 marca. Audi napędzane jest benzynowym, pięciocylindrowym silnikiem 2,3 l, współpracującym z automatyczną skrzynią biegów. Na liście wyposażenia znalazł się radiomagnetofon oraz skórzana, kremowa tapicerka. W opisie aukcji można przeczytać, że auto nadal wygląda „tak jak wtedy, gdy prowadziła go Diana”.
Niezwykła aukcja: Samochód księżnej Diany na sprzedaż. Ile kosztuje królewskie auto?
Księżna korzystała z Audi zaledwie przez pół roku. Samochód z niewielkim przebiegiem zaledwie 4000 mil (nieco ponad 6,4 tys. km) trafił z powrotem do dealera w Dovercourt. Nie czekał zbyt długo na nabywcę. Ostatecznie w ciągu kilkunastu lat auto kilkukrotnie zmieniało właścicieli, wśród których nie zabrakło kolekcjonerów.
Teraz niezwykłe auto może trafić do kolejnego fana motoryzacji. Ten jednak, musi mieć przy sobie ogromną gotówkę. Ford księżnej został bowiem wystawiony za 55 tysięcy dolarów, czyli ok. 210 tysięcy złotych, ale należy się spodziewać, że ostateczna cena będzie o wiele wyższa. Licytacja odbędzie się 29 czerwca.