Areny sportowe na całym świecie mierzą się z problemem nieproszonych gości. Okazuje się, że obecnie sytuacja podczas imprez masowych może wymknąć się spod kontroli w wielu przypadkach. Najczęściej występujące to:
- wbiegnięcie gołych ludzi na boisko,
- alarm terrorystyczny,
- zwierzęta wbiegające na obiekt.
I właśnie ten ostatni przypadek miał miejsce podczas weekendowych zmagań na torze w Holandii, gdzie odbywały się zawody Formuły 1 i Formuły 2. Przez trzy dni jazdę zawodnikom utrudniały gołębie, które ciągle wchodziły na tor. Ptaki pojawiły się na torze Zandvoort już pierwszego dnia i do samego końca nie dawały za wygraną. Utrudniały one rywalizację choćby podczas sobotnich kwalifikacji do niedzielnego wyścigu F1, na co uwagę zwracało kilku kierowców, między innymi George Russell, zgłaszając to przez radio swojej ekipie.
Przy okazji przerwy na pozbycie się racy rzuconej na tor zdecydowano się odpędzić gołębie, którym nie były straszne olbrzymia prędkość czy przerażający ryk silników. Dowodem na to jest film, na którym widać, jak ptak przechodzi po asfalcie tuż obok jadących bolidów. Nagranie stało się hitem internetu, na Twitterze obejrzało go ponad 3,3 mln osób, a ptak zyskał miano „Najodważniejszy gołąb na świecie”.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]