Od 1 maja wojsko na drogach niemal całego kraju. Ważny apel do kierowców!

i

Autor: Twitter: 18 Dywizja Zmechanizowana - zdjęcie ilustracyjne Od 1 maja wojsko na drogach niemal całego kraju. Ważny apel do kierowców!

Europa

Niemiecki dyplomata proponuje Europejską Unię Obronną. "Bezpieczeństwo kontynentu wymaga odważnych kroków"

2025-03-04 7:43

"Niezdolność do wspólnego działania stanowi śmiertelne zagrożenie dla Europy" – uważa niemiecki dyplomata Wolfgang Ischinger. Mężczyzna proponuje rozwiązanie - utworzenie Europejskiej Unii Obronnej. Co więcej, wśród inicjatorów widzi obok Niemiec także Polskę.

Niemiecki dyplomata chce utworzenia Europejskiej Unii Obronnej

"Podczas obecnego światowego kryzysu, Unia Europejska okazuje się niezdolna do działania. Jest ignorowana lub marginalizowana" – pisze Wolfgang Ischinger w apelu opublikowanym w poniedziałek na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).

"Sytuacja na świecie nie pozwala Niemcom na czekanie z inicjatywami wobec Brukseli czy Waszyngtonu do czasu, aż powstanie nowy rząd, czyli zapewne aż do Wielkanocy." – pisze Ischinger.

Jego zdaniem kandydat na kanclerza Friedrich Merz z CDU i lider prawdopodobnego koalicjanta SPD  Lars Klingbeil powinni "bez zwłoki" wspólnie udać się do Waszyngtonu w celu rozmowy z Donaldem Trumpem.

Dyplomata zastrzegł, że wizyta niczego nie da, jeśli niemieccy politycy przyjadą z pustymi rękami. Konieczne jest znaczne podniesienie budżetu na wojsko zgodnie z propozycją ministra obrony Borisa Pistoriusa. Należy szybko wdrożyć rozmowy o nieodzownym funduszu specjalnym na Bundeswehrę.

Kluczowym obszarem wymagającym gruntownej przebudowy jest zdaniem dyplomaty Europa rozumiana jako "wspólnota bezpieczeństwa i obrony". Wśród najpilniejszych zadań Ischinger wymienił podejmowanie decyzji w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa większością głosów, stworzenie konkurencyjnego europejskiego rynku zbrojeniowego, "aby nie kupować 70 proc. sprzętu wojskowego w USA", a także wspólną produkcję, konserwację i szkolenie, co pozwoliłoby na oszczędności w wysokości kilkudziesięciu miliardów euro. Kolejnym krokiem powinno być wzmocnienie europejskiego odstraszania atomowego w oparciu o potencjał nuklearny Francji i Wielkiej Brytanii. Dyplomata zastrzegł, że NATO i Europejska Unia Obronna nie powinny ze sobą konkurować.

Europejska Linia Obrony. Wśród inicjatorów Polska?

Ischinger zaznaczył, że obecnie nie wszystkie kraje UE będą chciały "wkroczyć na tę ścieżkę". Realizacja tego projektu powinna bazować na zasadzie "różnych prędkości". Punktem wyjścia może być Trójkąt Weimarski – Niemcy , Francja i Polska uzupełniony przez kraje założycielskie Wspólnoty – Kraje Beneluksu i Włochy, a także inne zainteresowane kraje jak chociażby Bałtowie. Należy rozważyć też mechanizm włączenia Wielkiej Brytanii.

"Przedstawiając taką propozycję przyszły niemiecki rząd mógłby pokazać, że traktuje poważnie wiodącą współodpowiedzialność za Europę. Bezpieczeństwo kontynentu wymaga odważnych kroków. Nadszedł czas na działanie" – pisze w konkluzji Ischinger.

Były wiceminister spraw zagranicznych Ischinger przez wiele lat kierował Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa (MSC). Obecnie jest prezesem Rady Fundacji MSC.

Ważną rolę Polski w przyszłej architekturze bezpieczeństwa widzi też komentator "Sueddeutsche Zeitung" Daniel Broessler.

"Europa nie ma innego wyboru, jak tylko jak najszybciej z Niemcami, Francją, Wielką Brytanią i Polską na czele stworzyć w miarę wiarygodny system odstraszania, funkcjonujący z USA jako niepewnym sojusznikiem lub w razie potrzeby bez niego" – czytamy w "SZ".

Berlin musi zmobilizować "ogromne sumy" na europejską obronę.

"Bez wystarczających środków, czyli pieniędzy, europejskie demokracje pozbawione są perspektyw na przyszłość" – ostrzegł komentator.

Duda skomentował rozmowę Trump - Zełenski
Bojowy wóz piechoty Lynx KF 41
Autor:

Zełenski w Białym Domu