Nie chciał jej wynająć mieszkania, bo ma na imię... Jest więcej TAKICH absurdów!

i

Autor: Dziennik

Nie chciał jej wynająć mieszkania, bo ma na imię... Sprawa ze stolicy! Jest więcej TAKICH absurdów!

2021-10-01 10:20

Wynajem mieszkania to zawsze duży stres, godziny spędzone na szukaniu odpowiedniego lokalu, sprawdzenie okolicy i ceny. Okazuje się, że kolejnym utrudnieniem w znalezieniu idealnego mieszkania jest... IMIE. Przekonała się o tym... Marzena. Czemu nie mogła wynająć mieszkania?

Coraz więcej historii w internecie w temacie wynajmu mieszkań dotyczy tzw. patowynajmu dla wybranych, czyli castingów na mieszkania. Co to znaczą? Właściciel mieszkania ma prawo oczywiście dobrać sobie odpowiednich najemców, ale coraz częściej słyszy się o odrzuceniu kogoś ze względu na kolor skóry, status studenta czy... IMIĘ. 

Nie chciał jej wynająć mieszkania, bo ma na imię... Jest więcej TAKICH absurdów!

Jak czytamy na portalu Noizz, Marzena bardzo intensywnie szukała mieszkania na warszawskim Mokotowie. Zależało jej na tej dzielnicy, bo mieszkała tam już długo i czuła się, jak w domu.

"Znalazłam przez ogłoszenie miejsce, które bardzo mi odpowiadało. Dzwoniłam kilka razy do właściciela, wyraźnie zaznaczając, że mi zależy. W dzień, w którym w końcu umówiliśmy się na oglądanie, usłyszałam w słuchawce, że pan ogląda aktualnie mecz z kolegami. Był wyraźnie podpity i zaznaczył, że mi tego mieszkania nie wynajmie, bo mam na imię Marzena, a jemu to imię się nie podoba i koniec dyskusji"

- opisuje Marzena. 

Może udałoby się jej wynająć mieszkanie, w którym z kolei nie może zamieszkać Grzegorz. Dlaczego? 

Grzegorz zadzwonił do właścicielki mieszkania, które mu się spodobało. Na początku zapytała, kto będzie w nim mieszkał, więc zgodnie z prawdą odpowiedział, że on sam. Od razu odmówiła, stwierdzając, że wynajmuje tylko dziewczynom, bo one są czyste i porządne.

"Kiedyś wynajęłam chłopakowi, to potem wszystko miałam tak poniszczone i brudne, że nie szło domyć, bo wy nie umiecie zadbać o mieszkanie tylko chlew umiecie zrobić" - podsumowała i odłożyła słuchawkę.

A co gdyby Grzegorz był socjologiem? O zgrozo! Byłby jeszcze większy problem!

Niedoszły właściciel mieszkania Kasi, cytowanej przez portal Noizz, stwierdził, że ma złe doświadczenie z socjologami, bo to nieroby. 

Warto tutaj zwrócić uwagę na fakt, że właściciele mieszkań zazwyczaj działają intuicyjnie i nie wiedzą, co i w jaki sposób weryfikować. Rozproszony i mało profesjonalny charakter najmu w Polsce sprawia, że nie istnieją standardy odnośnie potwierdzania wystarczającego statusu materialnego potencjalnego lokatora.

"Jest lepiej niż w AMERYCE". Ludzie ZE WSI mówią, dlaczego popierają PiS. Komentery.