Wojna w Ukrainie trwa nieprzerwanie od 24 lutego. Wtedy wojska Władimira Putina najechały na teren naszych wschodnich sąsiadów. W tym czasie armia Federacji Rosyjskiej straciła blisko 20 tysięcy żołnierzy. W dodatku zniszczono sporą liczbę jej sprzętu. Na tę chwilę będą to: 152 samoloty, 137 śmigłowców, 722 czołgów, 1911 pojazdów opancerzonych, 342 systemów artyleryjskich, 8 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 55 systemów przeciwlotniczych, 1384 samochody, 7 okrętów, 76 cystern z paliwem i 112 samolotów bezzałogowych.
Inwazja Rosji na Ukrainę to wielka porażka całej armii Putina. Prezydent Federacji Rosyjskiej nie tak wyobrażał sobie tę wojnę, ale również jego ludzie wierzyli i zostali przygotowani na to, że na nowym terenie będą witani z kwiatami. W najgorszym wypadku cała operacja miała trwać trzy dni. Dlatego nie dziwią informacje o niskim morale armii. Ranni żołnierze nie chcą wracać na front, ci którzy walczą na Ukrainie dopuszczają się ataków na ludność cywilną, a sami w akcie desperacji chowają się przed przeciwnikiem w szałasach.
Putin i jego doradcy za wszelką cenę chcą odwrócić ten niekorzystny trend, dlatego rosyjscy dowódcy postawili na silne działania propagandowe i mobilizacyjne. Według najnowszych informacji żołnierze są dodatkowo motywowani pieniędzmi. W sieci pojawiła się nawet lista rzeczy, za których zniszczenie Rosjanie mogą zdobyć bonusowe wynagrodzenie. Chodzi tu o ukraińskie samoloty, śmigłowce czy czołgi. Za zestrzelenie tego pierwszego można otrzymać nawet 300 tys. rubli!
Lista najdroższych celów:
- Samolot – 300 tys. rubli
- Śmigłowiec – 200 tys. rubli
- Czołg – 100 tys. rubli
- Dron – 50 tys. rubli
- Wóz bojowy – 50 tys. rubli
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Polecany artykuł: