Jak informuje PAP w opublikowanym w sobotę oświadczeniu biolodzy z uniwersytetu w Santiago de Compostela wyjaśnili, że potwierdziły się wcześniejsze obawy naukowców, dotyczące możliwości skażenia koronawirusem wybrzeża. Naukowcy zastrzegli jednak, że potwierdzona w materiale genetycznym małży obecność SARS-CoV-2 nie stanowi ryzyka dla zdrowia publicznego, a groźba zakażenia się przez konsumpcję tych organizmów morskich “praktycznie nie istnieje”. Skąd wziął się koronawirus w małżach?
Zaraziły się ludzkimi odchodami
Naukowcy z Hiszpanii twierdzą, że małże nabyły SARS-CoV-2 poprzez kontakt ze ściekami, zawierającymi odchody pacjentów chorych na Covid-19.
Jak czytamy w artykule PAP naukowcy wskazali, że potencjał do infekowania koronawirusa znacząco osłabł podczas obecności w ściekach, a następnie w wodzie morskiej.
Biolodzy podali, że potwierdzenie obecności cząsteczek SARS-CoV-2 w małżach miało miejsce w 2020 r. przed nadejściem w Hiszpanii trzeciej fali pandemii.