Norweżki tracą do liderek 1,5 pkt, a Austriaczki 7,3 pkt. Polki straciły do Niemek ponad 100 pkt.
W reprezentacji Polski pierwsza skakała Kinga Rajda, osiągnęła 79 m, co dało polskiemu zespołowi szóste miejsce. Po niej Paulina Cieślar uzyskała 73,5 m i ekipa biało-czerwonych znalazła się na dziewiątej pozycji. Taką samą pozycję zajmowały po próbie Anny Twardosz - 75 m. Ostatnia Nicole Konderla uzyskała 82,5 m i Polki spadły na ostatnią 10. lokatę. Na dziewiątą awansowały po dyskwalifikacji jednej z Amerykanek.
W sobotni wieczór w konkursie indywidualnym na normalnym obiekcie rywalizację w narciarskich MŚ rozpocznie 50 skoczków, w tym pięciu biało-czerwonych. Tytułu wywalczonego w Oberstdorfie w 2021 roku bronić będzie Piotr Żyła.