Mężczyzna, który w środę, 7 lipca, wziął za zakładników pracowników banku w Tiumeniu na Syberii, grożąc spowodowaniem eksplozji, został zatrzymany; policja przekonała go, by się poddał - przekazała agencja Interfax, powołując się na źródła. Nikt nie został poszkodowany.
Według agencji TASS mężczyzna miał wcześniej problemy psychiatryczne.
Do incydentu doszło w środę rano. Mężczyzna zażądał pieniędzy i zagroził, że spowoduje eksplozję ładunku wybuchowego, który - jak twierdził - miał w plecaku. Wziął za zakładników dwóch pracowników banku.
Policja odgrodziła dostęp do budynku i rozpoczęła negocjacje ze sprawcą. Z pięter nad bankiem przeprowadzono ewakuację około 50 mieszkańców.
Tiumień to miasto obwodowe w Rosji, mieszczące się nad rzeką Turą. Mieszka w nim ponad 807 tys. osób.
Zobaczcie wideo z napadu na bank!