Papież Franciszek

i

Autor: Maria Grazia Picciarella/Shutter

Papież

Najnowsze wiadomości z Watykanu. Papież Franciszek rozpoczął rekonwalescencję i nową fazę pontyfikatu

2025-03-23 17:25

Papież Franciszek po powrocie ze szpitala do Watykanu po pięciu tygodniach ciężkiego obustronnego zapalenia płuc rozpoczął w niedzielę rekonwalescencję, która według zaleceń lekarzy ma trwać co najmniej dwa miesiące. Wszystkie plany na najbliższe tygodnie i miesiące zależą od procesu powrotu do zdrowia.

Kiedy w niedzielne południe 88-letni papież po raz pierwszy od początku hospitalizacji pokazał się wiernym pozdrawiając ich z balkonu Polikliniki Gemelli można było dostrzec zarówno jego zadowolenie z kontaktu z ludźmi i pokonania ciężkiego stanu zapalnego, jak i wyraźne zmęczenie chorobą. Mówił z trudem.

Papież Franciszek po 37 dniach wrócił do Domu Świętej Marty

W drodze do Watykanu w samochodzie papież miał kaniulę nosową, co oznacza, że dalej potrzebuje wsparcia w formie tlenoterapii. Tak też będzie w Domu Świętej Marty, do którego wrócił po 37 dniach.

Jak zaznaczyli lekarze, Franciszek będzie kontynuował terapię farmakologiczną, a także fizjoterapię oddechową i motoryczną. Zalecili także odpoczynek oraz to, aby w czasie rekonwalescencji unikał wysiłku i kontaktów z dużymi grupami. W obecnej fazie stopniowego powrotu do zdrowia papież nie może narażać się na następny kontakt z wirusami.

Franciszek musi dalej przestrzegać zaleceń lekarzy

Szef zespołu medycznego opiekującego się papieżem w Poliklinice Gemelii, profesor Sergio Alfieri powiedział w sobotę, że był on "wzorcowym pacjentem".

Jak się zauważa, aby móc odzyskać siły i wznowić aktywność - choć zapewne w innej, mniej intensywnej formie niż wcześniej - Franciszek musi dalej przestrzegać zaleceń. Jego współpracownicy z Watykanu już wcześniej wyrażali obawy, że gdy wróci do domu, zechce wrócić do pracy zapominając o tym, że musi się oszczędzać.

Na razie w papieskiej agendzie nie ma żadnych spotkań i wydarzeń z jego udziałem w związku z trwającym Rokiem Świętym. Część obowiązków, należących dotąd do papieża, przede wszystkim audiencje dla szefów państw i rządów, przejął tymczasowo watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin.

Nieoficjalnie wiadomo, że Franciszek nie weźmie udziału w najbliższym wydarzeniu Roku Świętego, czyli w Jubileuszu kapłanów ustanowionych Misjonarzami Miłosierdzia, który odbędzie się w dniach 28-30 kwietnia. Do jego uczestników wystosuje przesłanie.

Pod znakiem zapytania stoi także to, czy papież przyjmie na audiencji brytyjską parę królewską. Król Karol III i królowa Kamila mają odwiedzić Watykan 8 kwietnia.

Kolejną niewiadomą są uroczystości Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy. Wiele wskazuje na to, że przewodniczyć im będą kardynałowie, wyznaczeni przez Franciszka. Być może natomiast udzieli on błogosławieństwa Urbi et Orbi wiernym w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego 20 kwietnia.

Trzeba również poczekać na wyniki rekonwalescencji papieża i ewentualną dalszą poprawę jego stanu przed jednym z najważniejszych wydarzeń Roku Świętego, czyli kanonizacją błogosławionego włoskiego nastolatka o polskich korzeniach Carlo Acutisa, zapowiedzianą na 27 kwietnia. Na tę uroczystość, która odbędzie się w ramach Jubileuszu Młodzieży Szkolnej, już zapisało się ponad 100 tysięcy osób.

Nie wiadomo, czy pod koniec maja Franciszek będzie mógł udać się do Turcji, co wcześniej planował.

To, co pewne, to wraz z powrotem papieża do Watykanu rozpoczyna się nowy etap pontyfikatu na początku jego 13. roku. Jego forma musi zostać dopiero nakreślona w zależności od tego, co Franciszek będzie w stanie robić i czy odzyska pełną zdolność komunikowania po obecnych problemach z mówieniem.

Pracując w szpitalu w minionych tygodniach i podejmując wiele decyzji, także w sprawie nominacji, pokazał wyraźnie, że dalej trzyma stery.

Papież Franciszek pokazał się publicznie. Ojciec Święty pozdrowił wiernych: