Papież Franciszek w klinice Gemelli. Wierni się modlą

i

Autor: EPA/GIUSEPPE LAMI

ze świata

Najnowsze informacje o zdrowiu papieża. Lekarze twierdzą, że zagrożenie jeszcze nie minęło

2025-03-05 9:19

Papież Franciszek dobrze wypoczął w nocy - poinformował w środę rano Watykan w 20. dniu hospitalizacji papieża z powodu obustronnego zapalenia płuc. Po południu bez udziału Franciszka odbędą się w Rzymie uroczystości Środy Popielcowej. Dziennik „Il Messaggero” nazywa papieża „wojownikiem”.

Komunikat Watykanu o zdrowiu papieża

Krótki poranny komunikat oznacza, że papież nie miał w nocy kolejnego kryzysu oddechowego.

We wtorek wieczorem w biuletynie medycznym poinformowano, że stan Franciszka jest stabilny i nie doszło tego dnia do następnych przypadków niewydolności oddechowej ani skurczu oskrzeli po poniedziałkowym kryzysie.

88-letni papież nie ma gorączki, cały czas jest przytomny i współpracuje w czasie stosowanej terapii - przekazano.

W nocy z wtorku na środę zastosowano nieinwazyjną wentylację mechaniczną przy użyciu maski tlenowej. Źródła watykańskie wyjaśniły, że ten rodzaj terapii umożliwia lepszy odpoczynek.

Lekarze nadal nie przedstawiają dalszych prognoz, a stan kliniczny określają jako złożony i zastrzegają, że zagrożenie nie minęło.

shorts papież

Uroczystości Środy Popielcowej bez papieża

Po południu na rzymskim Awentynie odbędą się uroczystości Środy Popielcowej: procesja z kościoła św. Anzelma do bazyliki świętej Sabiny, gdzie mszy jako delegat papieża przewodniczyć będzie Penitencjariusz Większy kardynał Angelo De Donatis. Odczytana zostanie homilia przygotowana przez Franciszka.

Włoski dziennik "Il Messaggero" nazywa w środę papieża „wojownikiem” i zaznacza, że przezwyciężył cztery kryzysy oddechowe. Franciszek, dodaje gazeta, ma "nadzwyczaj mocną i wytrzymałą" siłę witalną.

Dziennik twierdzi także, że wśród kardynałów już trwa „konklawe bez konklawe”, czyli - jak dodaje - swoiste „prawybory”, by uniknąć podziałów wokół bogatego dziedzictwa Franciszka w przyszłości.

Na łamach tych wypowiada się historyk i były redaktor naczelny watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano" Gian Maria Vian, który zastrzega, że takie wstępne dyskusje nie są wyrazem braku szacunku wobec panującego papieża ani niczym skandalicznym. Jego zdaniem to dowód wielkiej odpowiedzialności za Kościół.

Historyk przypomniał, że „takie konsultacje za pontyfikatu Jana Pawła II trwały już co najmniej na 10 lat przed jego śmiercią”.

Zobacz także: Jesse Eisenberg dostał polskie obywatelstwo