Ostrzały na Ukrainie. Zginęły kolejne osoby przez rosyjski atak
Dwie osoby zginęły w niedzielę rano, 2 kwietnia w ostrzale w obwodzie sumskim na północy kraju, który nie jest objęty działaniami frontowymi, lecz stale jest ostrzeliwany z terytorium Rosji. Pocisk moździerzowy trafił w samochód rozwożący mleko, zabijając kierowcę i pracownika.
W obwodzie chersońskim zginęła jedna osoba, a dwie są ranne. Region był ostrzeliwany w ciągu doby sześćdziesiąt razy. „Chersoń ostrzelano sześciokrotnie. Na osiedla mieszkalne i domy spadło 26 pocisków” – powiadomił szef władz obwodu Ołeksandr Prokudin w niedzielę rano na profilu w mediach społecznościowych, 2 kwietnia.
Jeden mężczyzna zginął, a jeden został ranny w obwodzie charkowskim. Miejscowości regionu były ostrzeliwane m.in. rakietami z systemów S-300.
Władze obwodu donieckiego powiadomiły o pięciu osobach, które zostały ranne w wyniku ostrzałów rosyjskich wojsk w Torecku i w Bachmucie.