Na granicy Serbii i Kosowa padły strzały. Oświadczenie policji

i

Autor: Google Maps/@TpyxaNews Twitter

Na granicy Serbii i Kosowa padły strzały. Oświadczenie policji

2022-08-01 8:39

Władze Kosowa zamknęły dwa przejścia graniczne z Serbią po tym, jak mieszkający na północy Kosowa etniczni Serbowie zablokowali drogi i oddali strzały do policji, protestując przeciwko nakazowi zamiany serbskich tablic rejestracyjnych samochodów na kosowskie.

Czternaście lat po ogłoszeniu przez Kosowo niepodległości, około 50 tysięcy Serbów żyjących na północy Kosowa używa tablic rejestracyjnych i dokumentów wydawanych przez władze serbskie, odmawiając uznania dokumentów państwowych Kosowa. Władze tego kraju ogłosiły, że począwszy od 1 sierpnia Serbowie mają dwa miesiące na wymianę tablic i dokumentów. Postanowiły również, że od tego dnia wszyscy obywatele Serbii będą musieli uzyskać na granicy dodatkowy dokument, który pozwoli im na wjazd do Kosowa. Podobną zasadę stosują władze w Belgradzie wobec odwiedzających Serbię obywateli Kosowa.

Drożyzna sprawiła, że Polacy kupują w Niemczech

Na granicy Serbii i Kosowa padły strzały. Oświadczenie policji

Protestujący Serbowie zablokowali ciężarówkami wypełnionymi żwirem i innym ciężkim sprzętem drogi prowadzące do dwóch przejść granicznych oraz wznosili barykady. Kosowska policja oświadczyła, że w tej sytuacji musi zamknąć oba przejścia graniczne. Poinformowała również, że padły strzały "w kierunku jednostek policji, ale na szczęście nikt nie został ranny".

- Obywatele przekazali również informacje, że zdarzają się przypadki zatrzymania i znęcania się nad obywatelami Albanii. Zgłoszenia dotyczą także szkód materialnych. Jest to częścią ustaleń prowadzonych przez policję - pisano w komunikacie.

Serbia, która utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii NATO w 1999 roku, odmawia uznania niezależności swej byłej prowincji i od 2008 roku, czyli od ogłoszenia przez nią niepodległości, nie zgadza się na używanie na swym terytorium tablic z kosowską rejestracją.

Napięcia między tymi dwoma krajami są obecnie największe od lat. Serbia i Kosowo rozpoczęły w 2013 roku dialog pod auspicjami Unii Europejskiej, lecz do tej pory nie osiągnięto znaczącego porozumienia

Na granicy Serbii i Kosowa padły strzały. Myśleli, że to początek nowej wojny

Napięcia na granicy Serbii i Kosowa nasiliły się w ostatnich miesiącach. Po pierwszych doniesieniach o strzałach na granicy niektórzy sugerowali, że to może być początek nowej wojny. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania sugerujące, że niedaleko miasta Novi Pazar padły strzały i rozległy się syreny alarmowe. Informacje nie zostały potwierdzone.