- Najpóźniej w czwartek przedstawimy nowe obostrzenia na kolejne dwa tygodnie - powiedział premier Mateusz Morawiecki. To odpowiedź rządu na stale rosnącą liczbę zachorowań na koronawirusa. Najgorzej jest na Mazowszu i na Śląsku, ale już od kilku dni mówi się o wprowadzeniu całkowitego lockdownu w Polsce.
Czytaj także: Możliwy całkowity lockdown w Polsce od niedzieli. Zamknięte będą nawet kościoły?
- Wokół nas - Niemcy, Czesi, inne kraje wprowadzają nowe obostrzenia i my także najpóźniej w czwartek przedstawimy na kolejne dwa tygodnie pewne nowe obostrzenia właśnie po to, żeby przydusić wirusa raz jeszcze i doczekać do tego momentu, kiedy będziemy mogli powiedzieć, że odporność zbiorowa zwycięża z wirusem - przekazał premier.
Obostrzenia miałyby obowiązywać przez dwa tygodnie. - Czyli tydzień poprzedzający święta wielkanocne i tydzień po świętach - dodał Morawiecki.
Więcej obostrzeń już od niedzieli 28.03.?
Jak wcześniej zapowiadał prof. Andrzej Horban, dodatkowe obostrzenia są możliwe nawet od najbliższej niedzieli, a rząd rozpoczął już rozmowy nad całkowitym zamknięciem Polski na Wielkanoc. Miałoby to oznaczać także zamknięcie kościołów. - Jeśli utrzyma się tendencja wzrostowa, to będzie ich więcej niż w zeszłym tygodniu. Jeśli przekroczymy 30 tysięcy (w ciągu jednego dnia), to pora zacząć się bać, więc trzeba zrobić wszystko, by tej liczby nie przekraczać - powiedział doradca premiera ds. Covid-19
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!