Podniesiono alert gotowości Wojsk Obrony Terytorialnej - taka informacja obiegła polskie media w poniedziałek, 8. listopada. Ma ona związek z sytuacją, do której doszło na granicy z Białorusią, nieopodal miejscowości Kuźnica w województwie podlaskim. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował na Twitterze o dużej grupie migrantów chcących dostać się na teren Polski. W reakcji na te doniesienia zdecydowano o wydaniu alertu gotowości WOT. Wszystkim członkom Wojsk Obrony Terytorialnej, których obowiązuje alert, wydano konkretne polecenia. Alert dotyczy w szczególności trzech brygad przy wschodniej granicy państwa. Dowiedzcie się, na czym polega mobilizacja i kogo obowiązuje.
Polecany artykuł:
Płk Pietrzak - "Podnosimy alert gotowości naszych sił do wsparcia Straży Granicznej"
Około godziny 10:30 na Twitterze pojawił się wpis rzecznika Wojsk Obrony Terytorialnej, pułkownika Marka Pietrzaka: - Podnosimy gotowość naszych sił w odpowiedzi na agresywne działania strony białoruskiej - konwojowanie tysięcy osób w kierunku polskiej granicy - czytamy we wpisie.
Mobilizacja WOT przy wschodniej granicy - co oznacza?
Wojska Obrony Terytorialnej to jeden z pięciu rodzajów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Opiera się w głównej mierze na żołnierzach i żołnierkach niezawodowych, mobilizowanych w szczególnych wypadkach. Za taki uznano sytuację w Kuźnicy. Podniesienie alertu gotowości oznacza, że członkowie i członkinie konkretnych brygad WOT mogą dostać natychmiastowe wezwanie do stawienia się w wyznaczonych miejscach. W tym wypadku najwcześniej - 6 godzin od podniesienia alertu - takiego wezwania mogą się spodziewać trzy brygady WOT:
- 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej
- 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej
- 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej
W tweecie przekazano polecenie żołnierzom i żołnierkom: - Sprawdźcie wyposażenie i środki łączności, powiadomcie pracodawców i bliskich! We wpisie zamieszczono również mapę alertu. Zamieszczamy go poniżej.