W nalocie zginęli między innymi dwaj młodsi bracia Artema.
Wcześniej we wtorek szef obwodowej administracji państwowej Sumy, Dmytro Żywiecki, poinformował, że rosyjskie samoloty zrzuciły w nocy z poniedziałku na wtorek bomby na dzielnice mieszkalne miasta, a wśród zabitych i rannych są dzieci.
Podczas rosyjskiego nalotu na Sumy, na północnym wschodzie Ukrainy, zginęło 21 osób - podał w nocy z wtorku na środę portal Nexta; przekazał też, że według niepotwierdzonych jeszcze informacji w ataku na miasto siły ukraińskie zniszczyły rosyjski czołg T-72B3M.
Rosyjskie samoloty zrzuciły w nocy z poniedziałku na wtorek bomby na dzielnice mieszkalne miasta. Według najnowszych ustaleń zginęło 21 osób, w tym dzieci.