Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego. Do Polski przybyło w tym czasie ponad 1,27 mln uchodźców z Ukrainy.
"Polska od pierwszych godzin agresji rosyjskiej stoi przy Ukrainie. Nasza pomoc jest szczególnie istotna w zakresie ochrony zdrowia" – podkreśla minister Niedzielski.
"Tylko w dwóch województwach graniczących z Ukrainą – podkarpackim i lubelskim – w punktach medycznych przy punktach recepcyjnych dla uchodźców pomogliśmy ponad 5 tys. chorych. Kilkunastu tysiącom udzielona została porada medyczna. Kilkaset razy potrzebny był transport medyczny"
– powiedział PAP szef MZ.
Zaakcentował, że szczególną troską staramy się otoczyć dzieci. "Dzięki wzajemnym kontaktom polskich i ukraińskich szpitali do Polski trafiają ciężko chore dzieci z Ukrainy. My pomagamy w logistyce dotarcia do konkretnej placówki. Ale tu duże podziękowania za zaangażowanie dla lekarzy i kierujących szpitalami. To oni często mają najlepsze rozeznanie w potrzebach szpitali po ukraińskiej stronie" – mówi minister.
Na bieżąco przyjmowane są także do szpitali dzieci, które niejednokrotnie rozchorowały się w trakcie długiej drogi do Polski z terenów ogarniętych wojną.
Z danych MZ wynika, że w naszym kraju hospitalizowanych jest już ponad 700 ukraińskich dzieci. Najwięcej, bo blisko 150 małych pacjentów, przebywa w szpitalach w woj. małopolskim. Prawie 130 małych pacjentów jest zaś w szpitalach województwa mazowieckiego.
Podczas poniedziałkowej wizyty w Polsce wsparcie w opiece nad pacjentami, w tym dziećmi, zadeklarowała komisarz UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Stella Kyriakides. Poinformowała, że jest już dokładna lista miejsc szpitalnych, które poszczególne państwa wspólnoty udostępnią chorym trafiającym do Polski z Ukrainy. Zapowiedziała, że dla dzieci ma to być tysiąc łóżek.
"Jestem cały czas na tzw. gorącej linii z komisarz Stellą Kyriakides w sprawie gotowości szpitali z innych państw Unii Europejskiej do przyjmowania małych pacjentów z Ukrainy. Organizujemy logistykę szybkiej wymiany informacji oraz przygotowujemy wstępną listę pacjentów" – powiedział PAP Niedzielski.
Ministerstwo stanowczo zaprzecza doniesieniom, które pojawiły się w ostatnim czasie m.in. w mediach społecznościowych, sugerujących, że hospitalizacja dzieci z Ukrainy w jakikolwiek sposób wpływa na opiekę nad polskimi małymi pacjentami. Resort podkreśla, że każde dziecko otaczane jest troską.