"Prezydent Putin przeciwstawił się wszelkiej logice tym, co zrobił na Ukrainie. Wszyscy, od jego przyjaciół po doradców, zalecali, aby tego nie robił (...), a on i tak to zrobił" - powiedział Wallace, opisując międzynarodowe starania dyplomatyczne, które miały na celu zapobiegnięcie rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Brytyjski minister obrony przekazał, że zgadza się, iż należy zawsze szukać drogi porozumienia, "nawet jeśli jest to trudne lub niesmaczne", tak jak wygląda to jego zdaniem w przypadku prowadzonej przez Rosjan wojny. Dodał jednak, że zagrożenie dla światowego bezpieczeństwa często nie jest spowodowane brakiem dążenia do dialogu, a raczej celowym działaniem innego kraju. Zdaniem Wallace'a "kiedy ktoś po prostu nie chce słuchać głosu rozsądku" doprowadza to do bardzo trudnej sytuacji międzynarodowej.
Brytyjski minister stwierdził również, że czasem nie ma znaczenia, jak wiele razy powtórzy się, że coś nie jest właściwą decyzją - czasem "ciepłe słowa" nie wystarczą i potrzebna jest także potęga wojskowa, która by im towarzyszyła.
Zapytany o wypowiedź kandydującej obecnie na stanowisko premiera Wielkiej Brytanii minister spraw zagranicznych Liz Truss dotyczącą tego, że ktokolwiek chce iść na wojnę i walczyć po stronie Ukrainy, powinien móc to zrobić, Wallace odpowiedział: "To bardzo szlachetna sprawa. Ukrainę zaatakowało państwo faszystowskie. (...) 2,5 mln Ukraińców zostało deportowanych do Rosji przez obozy filtracyjne, popełniono zbrodnie wojenne, gwałty i grabieże dalej trwają, przypadkowe części miast są niszczone pociskami". Wallace podkreślił, że obecnie wszyscy w Wielkiej Brytanii, niezależnie od poglądów, uważają, że rosyjska inwazja jest zła, brutalna i rozgrywa się "u naszego progu".
Minister obrony wyraził w tym samym wywiadzie poparcie dla Liz Truss jako nowego premiera Wielkiej Brytanii, która rywalizuje o to stanowisko z byłym ministrem finansów Rishim Sunakiem. W lipcu premier Boris Johnson zrezygnował z pełnienia urzędu z powodu buntu wewnątrz Partii Konserwatywnej. Pozostanie na stanowisku do czasu wyboru kolejnego lidera partii, a tym samym premiera, który według planu ma zostać ogłoszony 5 września.
Listen to "Gen. Waldemar Skrzypczak: Rosjanie są w kryzysie. To nie przerwa operacyjna - Express Biedrzyckiej[podcast]" on Spreaker.Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!