Marcin Wiącek został wybrany na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Kandydatura profesora została przyjęta podczas głosowania senatu, które odbyło się 21 lipca 2021 roku. Na tak zagłosowały 93 osoby. 5 senatorów wstrzymało się od głosu. Nikt nie był przeciw. Oznacza to koniec batalii o obsadzenie stanowisko RPO. Problem pojawił się w trakcie dobiegającej końca kadencji Adama Bodnara. Sejm wybierał kolejnych kandydatów, których nie akceptował senat. Impas trwał przez kilka miesięcy. Przełom nastąpił na początku lipca, kiedy posłowie PiS złożyli podpisy pod kandydaturą Marcina Wiącka. Na stanowisko startował jako wspólny kandydat rządu i opozycji. Jego kadencja potrwa kolejnych 5 lat. Warto dowiedzieć się czegoś więcej na temat nowego Rzecznika Praw obywatelskich.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Kim jest Marcin Wiącek?
Marcin Wiącek urodził się 28 marca 1982 roku w Mińsku Mazowieckim. Nowy RPO to prawnik, doktor habilitowany nauk prawnych i profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2017 roku zajmuje się kierowaniem Zakładu Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji UW. Specjalizuje się w prawie konstytucyjnym. Doktorat uzyskał w 2009 roku, natomiast habilitację w 2013.
Jedno z najważniejszych działań Marcina Wiącka sprzed wyboru na RPO to przygotowanie w 2018 roku na prośbę Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego projektu ustawy o zapewnieniu godnej pamięci i należytej ochrony miejscom spoczynku Bohaterów Powstania Warszawskiego oraz innych osób zasłużonych w walkach o niepodległość i suwerenność Państwa Polskiego.
Prof. Wiącek - dwukrotnie wystawiany na stanowisko RPO
Prof. Marcin Wiącek pierwszy raz na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich kandydował w maju 2021, kiedy to został zgłoszony przez opozycję parlamentarną i część posłów Porozumienia Jarosława Gowina. Odpadł podczas sejmowego głosowania 15 czerwca uzyskując 222 głosów od 455 obecnych podczas głosowania posłów i posłanek. Jego Kontrkandydatką była wówczas Lidia Staroń. W lipcu zgłoszono go ponownie i tym razem PiS poparło jego kandydaturę. W głosowaniu 8 lipca dostał 280 głosów na tak. Zaakceptowanie tego wyboru przez senat okazało się formalnością.