Spis treści
- Mandat za spacer z psem po lesie - czego nie wolno robić?
- Mandat za spacer z psem po lesie - ile zapłacimy?
Mandat za spacer z psem po lesie - czego nie wolno robić?
Jak zachować się na leśnym spacerze z psem? Jest kilka zasad, o których przypomniały Lasy Państwowe. Dzięki nim komfortowo czują się i nasze czworonogi i właściciele i oczywiście zamieszkujące las zwierzęta. Ponadto pamiętajcie, że na waszej drodze spotkać możecie innych właścicieli psów. To między innymi dlatego psa w lesie zawsze trzymamy na smyczy! Nawet jeśli Pimpuś jest w domu łagodny, to może źle zareagować na spotkanego innego psa, dziecko, rower czy właściciela. Nasze krzyki ,,on nie gryzie!" dochodzące z oddali, gdy zwierzak pomknie już w kierunku innego psa, by się przywitać, z pewnością tylko rozzłoszczą drugiego właściciela. Ponadto w lesie mieszkają inne zwierzęta, jak sarny, zające i liczne ptactwo, które pies może chcieć ganiać nie panując nad własnym instynktem.
Ponadto, zadbać należy o bezpieczeństwo naszego pupila również na inne sposoby:
- dla jego bezpieczeństwa załóż obrożę z preparatem odstraszającym kleszcze,
- załóż psu również adresownik z Twoim imieniem i numerem telefonu - w razie gdyby się zgubił,
- weź ze sobą wodę i naczynie, w którym podasz ją psu.
Mandat za spacer z psem po lesie - ile zapłacimy?
Nakaz trzymania psa na smyczy podczas spacerów regulowany jest również prawnie. Według Art. 77 Kodeksu wykroczeń: Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Mandat za spuszczenie psa ze smyczy w miejscu publicznym będzie nas kosztował od 50 zł do 250 zł.
Należy pamiętać, że zgodnie z przepisami:
Zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest wyłącznie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi pod warunkiem, że pies ma nałożony kaganiec, a właściciel lub dzierżyciel sprawuje kontrolę nad jego zachowaniem.