Balenciaga to jedna z najdroższych marek modowych na świecie. Oprócz luksusowych wyrobów kojarzy się też jednak z projektami dość kontrowersyjnymi. Ostatnim z nich jest Trash Pouch - torba wzorowana na worku na śmieci. Znalazła się ona w jesiennej kolekcji, a pierwszy raz zaprezentowano ją podczas Paris Fashion Week w marcu. Zrobiona z błyszczącej skóry torba do złudzenia przypomina worek na śmieci z tasiemką. Kolorystycznie również odpowiada śmietnikowemu wzorcowi - sprzedawane są niebieskie, czarne, białe i żółte. Jej projektant, Demna Gvasalia przyznał, że nie mógł oprzeć się pokusie stworzenia najdroższego na świecie worka na śmieci. Faktycznie, cena torby przyprawia o zawrót głowy.
Polecany artykuł:
Worek na śmieci dla bogaczy
Za to, by poczuć się luksusowo nosząc coś wyglądającego jak worek na śmieci, trzeba naprawdę słono zapłacić. Balenciaga sprzedaje Trash Pouch za 1790 dolarów. To ponad 8000 zł.
Co ciekawe, to nie pierwszy tego typu projekt słynnego domu mody. W 2017 Balenciaga zaprezentowała obszerną torbę wzorowaną na słynnej Frakta - dużej, niebieskiej torbie zakupowej firmy IKEA. W USA sprzedawano produkt Balenciagi za ponad 2000 $. Torbę IKEI można zaś kupić za kilka zł.
