Naukowcy z Icahn School of Medicine na łamach pisma „JAMA Network Open” przypominają, że osoby, które przeszły Covid-19, często skarżą się na zaburzenia poznawcze - np. tzw. umysłową mgłę (ang. brain fog).
Aby dokładniej zbadać wpływ choroby na stan intelektu, autorzy nowej publikacji poddali testom 740 ochotników w wieku od 38 do 59 lat, którzy średnio 7,6 miesięcy wcześniej zachorowali na Covid-19. Żaden z uczestników nie cierpiał na demencję.
Testy obejmowały m.in. koncentrację, pamięć roboczą, funkcje wykonawcze, czy różne aspekty działania mowy.
Wykazały dosyć częste uszkodzenia. Największe ubytki u osób po Covid badacze zauważyli w prędkości przetwarzania informacji (18 proc.), funkcjach wykonawczych (16 proc.), płynności fonemicznej (15 proc.) wpływającej na mowę tzw. płynności fonemicznej (15 proc.), płynności słownej (20 proc.), zapamiętywania (24 proc.) i przypominania sobie informacji (23 proc.).
Pacjenci hospitalizowani i leczeni na oddziale ratunkowym mieli przy tym gorsze wyniki, niż leczeni ambulatoryjnie.
- W badaniu tym wykryliśmy stosunkowo wysoką częstość ubytków poznawczych kilka miesięcy po czasie zachorowania na Covid-19. U osób, które trafiły do szpitala, najwyraźniejsze były ubytki funkcji wykonawczych, prędkości przetwarzania informacji, płynności słownej, zapamiętywania i przypominania sobie informacji - piszą w swojej pracy naukowcy.
Wyniki te zgadzają się z wcześniejszymi doniesieniami na temat zaburzeń zdolności poznawczych po Covid-19, a także po innych chorobach wirusowych (np. grypie) - informują naukowcy.
Ich zdaniem wykryte problemy mogą mieć znaczenie dla funkcjonowania pacjentów np. na polu zawodowym i dla stanu ich psychiki.
Badacze zwracają uwagę, że na zaburzenia zdolności poznawczych wywołane chorobami najbardziej narażone są zwykle osoby starsze, jednak w przedstawionym badaniu uszkodzenia kłopoty dotyczyły także stosunkowo młodych osób.