Dokarmianie dzikich zwierząt jest niebezpieczne
Nieodpowiedzialne zachowanie turystów na szlaku może doprowadzić do tragedii. Często w trakcie wycieczek na łono natury zdarza nam się spotykać na swojej drodze dzikich mieszkańców lasów, łąk czy gór. Chociaż może wydawać się, że zwierzęta roślinożerne jak jelenie czy łosie nie są dla nas zagrożeniem, to nie jest to prawda. Dzikie zwierzęta zamieszkujące w lasach to nie maskotki. Dla własnego dobra nie należy ich wabić, głaskać czy dokarmiać. O tym, jak szkodliwe zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi może być ich dokarmianie już nie raz informowali leśnicy. Dokarmianie zwierząt niezdrowym dla nich jedzeniem nie poprawi ich losu.
Niestety dzikie zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu, przez co zatracają naturalny lęk przed ludźmi i samowystarczalność. Przyzwyczajone do łatwego pokarmu zwierzęta mogą stać się agresywne i domagać się pożywienia z rąk człowieka. Poza tym nie należy zapominać, że to nadal dzikie zwierzę, które bardzo łatwo może się przestraszyć i zaatakować lub nieumyślnie zranić, jeśli poczuje się zagrożone.
Tak właśnie stało się w wypadku grupy, która natknęła się na łosia w Parku Narodowym „Ziuratkul”. Początkowo zwierzę wydawało się łagodne i niegroźne jednak z niewiadomego powodu rzuciło się nagle na jedno z dzieci, które chciało je pogłaskać. Na szczęście zwierzę udało się odegnać, zanim doszło do tragedii. Spotykając dzikie zwierzęta na szlaku, omijajmy je i nie traktujmy ich oswojone zwierzęta, którymi zdecydowanie nie są.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Polecany artykuł: