Tajemnicze „drzwi” na Marsie
Sześciokołowy łazik należący do NASA wylądował na Marsie prawie 10 lat temu. Od swoich pierwszych dni spędzonych na czerwonej planecie łazik wykonał olbrzymia liczbę zdjęć ukazujących marsjański krajobraz. Ostatnie fotografie wykonane w miejscu znanym jako Greenheugh Pediment wywołały wielkie poruszenie wśród badaczy kosmosu. Kamera łazika uwieczniła na nim intrygująco wyglądającą strukturę, która do złudzenia wyglądem przypomina wykute w skale prostokątne drzwi!
Naukowcy bardzo szybko postanowili znaleźć racjonalne wytłumaczenie przesłanych obrazów, ponieważ niewątpliwie narobiło się wokół nich sporo szumu w internecie – zwłaszcza wśród osób wierzących w istnienie życia na Marsie. Nie trzeba wiele wyobraźni by na zdjęciu dostrzec geometryczny kształt, który przypomina prostokątne drzwi prowadzące w głąb skały. Nie są one jednak duże, według wyliczeń NASA mają one około 30 centymetrów wysokości, można je, więc bardziej porównać do drzwi dla psa. Naukowcy twierdzą, że ta nietypowa formacja skalna mogła powstać naturalnie bez ingerencji pozaziemskich istot. Niedawno na Marsie zarejestrowano wyjątkowo silne trzęsienia ziemi, które były najpotężniejszymi, jakie zaobserwowano na tej planecie, miało ono magnitudę 5 w skali używanej na Ziemi.
Naukowcy uważają, że te „drzwi” mogły powstać w wyniku naprężenia skał na Marsie, które doprowadziły do powstawania pęknięć w skale. Nie wiadomo gdzie prowadzą marsjańskie drzwi, ale niewykluczone, że skryta w cieniu „wnęka” w rzeczywistości sięga zaledwie kilku centymetrów. Tego typu sensacyjnych zdjęć było więcej.
Świetnym przykładem było zdjęcie wykonane na Księżycu przez chiński łazik Yutu 2. Słynna chatka na księżycu po bliższym zbadaniu okazała się bardzo zwyczajną skałą.Naukowcy twierdzą, że istnienie zaawansowanych form życia na Marsie jest bliskie zera. O wiele bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, że być może w przeszłości – kiedy Czerwona Planeta mogła posiadać rzeki i zbiorniki wodne – występowały na niej jakieś organizmy. Jednak obecnie na czerwonej planecie sukcesem będzie, jeśli uda się znaleźć proste mikroorganizmy, na marsjański dom z mieszkańcami raczej nie mamy co liczyć.
Polecany artykuł: