Ba Doon jest bardzo przywiązany do swojej właścicielki o imieniu Wen, i jest naprawdę smutny, kiedy dziewczyna wychodzi i pozostawia go w domu samego. Ten problem z pewnością zna wielu właścicieli kotów. Zwierzaki te często są smutne pod naszą nieobecność. Jak więc rozwiązać ten problem? Studentka wpadła na prosty pomysł! Zabierze kota na uczelnie ze sobą.
Kot najwyraźniej wziął sobie do serca uwagę, iż nie może przebywać na wykładzie i cały czas siedział bardzo cicho. Studentka schowała go pod ławką a kot cały wykład grzecznie przy niej przesiedział. I chociaż sam czyn przyniesienia kota na uczelnie nie spotkał się z aprobatą wielu osób, to zachowanie uroczego kota podbiło wiele serc.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!
Polecany artykuł: