Kiedy pierwsze podróże na Marsa? Naukowcy odkryli coś niezwykłego

Woda na Marsie?

Mars, zwany też Czerwoną Planetą jest obecnie suchą pustynią, ale z badań naukowców wynika, że kilka milionów lat temu obszar Marsa pokryty był wodą. Część tej wody nadal jest pod powierzchnią planety. Dlaczego tak ważne jest, żeby ją odkryć? Ma to kluczowe znaczenie w kontekście eksploracji planety przez człowieka.

Nadzieje na znalezienie wody na Marsie dają nowe badania, które ujawniły, że pod powierzchnią planety znajdują się ogromne złoża lodu. Nowa praca, opublikowana w Nature Astronomy, łączy zbiory danych orbitalnych z Mars Reconnaissance Orbiter, Mars Odyssey i Mars Global Surveyor. Dane zostały ponownie przetworzone przy użyciu nowych technik obliczeniowych.

Dzięki temu powstała mapa, która pokazuje rozległe złoża lodu rozproszone w szerokim zakresie głębokości. Niektóre z nich znajdują się płytko pod powierzchnią, inne na głębokości ok. 1 km.

Celem SWIM jest dostarczenie map potencjalnych zakopanych pokładów lodu w celu wsparcia wyboru miejsc lądowania ludzi. Lód jest surowcem krytycznym. Ma wiele zastosowań, takich jak wytwarzanie wody do spożycia, uprawa roślin na potrzeby żywności oraz wytwarzanie paliwa metanowego i powietrza do oddychania. Najważniejsze jest jednak zapewnienie paliwa na podróż powrotną do domu – powiedział w oświadczeniu główny autor badania dr Gareth Morgan z Planetary Science Institute.

Podróże na Marsa

Pobranie paliwa wystarczającego na podróż na Marsa i z powrotem jest praktycznie niewykonalne. Ta przeszkoda sprawia, że każda koncepcja misji z ostatnich 30 lat rozważa właśnie wykorzystanie marsjańskiego środowiska do produkcji paliwa potrzebnego do powrotu.

Ważnym czynnikiem jest nie tylko sam fakt występowania lodu pod powierzchnią Marsa, ale także jego umiejscowienie. Niektóre obszary planety są praktycznie niedostępne dla ludzi, nie mówiąc o tym, że sama planeta ogólnie nie jest zbyt "gościnna".

Nie odstrasza to jednak naukowców, którzy dążą do tego, żeby zorganizować bezpieczną podróż na Czerwoną Planetę.

Źródło: IFLScience