Kiedy druga dawka szczepionki Moderna, Pfizer i AstraZeneca? Takie pytanie mogą sobie zadawać wszystkie osoby, które zarejestrowały się na szczepienia tymi preparatami, lub otrzymały już pierwszą dawkę. Obecnie w Polsce dostępna jest tylko jedna szczepionka jednodawkowa - Johnson & Johnson. Trzy pozostałe, czyli preparaty firm Moderna, Pfizer oraz AstraZeneca, wymagają powtórzenia szczepienia po określonym czasie. Odstępy między szczepieniami zostały ustalone odgórnie. W zależności od szczepionki, okres pomiędzy wakcynacjami wynosiły od 6 do 12 tygodni. Czas oczekiwania ulegnie jednak zmianie! Ogłosił to pełnomocnik rządu do spraw programu szczepień Michał Dworczyk. Już wcześniej wiele wskazywało na to, że odstępy między pierwszą a drugą dawką mogą zostać skrócone. Warto już teraz dowiedzieć się, jak długo trzeba czekać na drugą dawkę szczepionki i kiedy zmiany wchodzą w życie.
Druga dawka szczepionki - zmiana czasu oczekiwania
10 maja odbyła się konferencja z udziałem Michała Dworczyka. Pełnomocnik rządu do spraw programu szczepień poinformował media o pozytywnej rekomendacji Rady Medycznej przy premierze w sprawie skrócenia odstępów między dawkami szczepionek Moderna, Pfizer i AstraZeneca. Przed zmianami oczekiwanie było różne w zależności od preparatów:
- Moderna - 42 dni
- Pfizer - 42 dni
- AstraZeneca - 84 dni
Dłuższy odstęp między szczepieniami związany był z opóźnieniami w dostawach. Polska ma już jednak odpowiednią liczbę preparatów. Dzięki temu możliwe było ustalenie nowych okresów. Po zmianach ogłoszonych przez Dworczyka, w przypadku wszystkich szczepionek będzie obowiązywał odstęp 35 dni pomiędzy pierwszą a drugą dawką. Rozporządzenie wchodzi w życie od 17 maja. Nowe terminy obowiązują wszystkie osoby przyjmujące szczepienie po tej dacie. Ci, którzy przyjęli już pierwszą dawkę, za pośrednictwem telefonicznej informacji pacjenta 800 190 590 mogą się dowiadywać, czy ich data drugiego szczepienia zostanie przeniesiona na wcześniejszy termin.
Szczepienia ozdrowieńców - kiedy przyjmą pierwszą dawkę?
Zmianie uległy też zasady dotyczące szczepienia ozdrowieńców. Z informacji przekazanych przez Michała Dworczyka wynika, że osoby, które przeszły COVID-19, będą mogły dostać zastrzyk w 30 dni od daty otrzymania dodatniego wyniku testu.