Za co kochamy Polskę, a kto jest jej wrogiem? Bartosz Kańtoch chwycił za mikrofon i 11 listopada ruszył na warszawskie ulice. Tam udało mu się porozmawiać z kilkoma osobami, które brały udział w obchodach święta. Uczestnicy między innymi odpowiadali na pytanie, kogo chcieliby zaprosić na kawę lub herbatę. I nie kryli się ze swoimi poglądami!
- Cały sztab Kaczyńskiego - odpowiadała jedna z maszerujących i dodała z uśmiechem, że upiekłaby dla nich szarlotkę i tort.
A za co najbardziej kochamy Polskę?
- Za to, że nie żyję w jakimś tam kraju genderowym, tylko żyję w Polsce - odpowiedziała jedna z uczestniczek.
- Za właśnie ten dzień. Ten dzień! Takie piękny, biało-czerwony - mówiła inna z maszerujących.
Niektórym patriotyzm nie przeszkadzał również zarobić. Na trasie przemarszu pojawiły się sprzedawczynie flag. A sami rozmówcy wydawali się zadowoleni i nie zwracać uwagi na grzmiące w tle okrzyki ,,raz sierpem, raz młotem".
Cały materiał możecie zobaczyć już teraz w poniższym wideo!