Rządy Czech i Polski poinformowały w lutym TSUE o zawarciu ugody w sprawie kopalni Turów. Prezes Trybunału postanowił w efekcie o wykreśleniu sprawy z rejestru. Umowa przewiduje zapłatę odszkodowania dla Czech w wysokości 35 mln euro oraz przekazanie 10 mln euro na Fundusz Małych Projektów Środowiskowych.
Rozmowy ws. kopalni Turów
Polsko-czeskie rozmowy dotyczące kopalni węgla brunatnego Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. po tym, gdy strona czeska wniosła do TSUE skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Jednocześnie Praga domagała się wstrzymania wydobycia w kopalni w ramach tzw. środka tymczasowego.
Gigantyczne kary
Strona czeska uważała, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców czeskiego Liberca do wody; skarżyli się oni także na hałas i pył związany z działalnością kopalni. 20 września 2021 r. TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni.
W lutym br. Komisja Europejska poinformowała Polskę, że przystąpi do potrącenia płatności należnych Polsce z budżetu UE z tytułu kar nałożonych przez Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie kopalni węgla brunatnego Turów.
Polska płaci karę za Turów
Z informacji przekazanych przez KE na początku kwietnia wynika, że KE potrąciła środki z polskiej koperty w budżecie UE z tytułu kar za okresy: 20 września 2021 r. - 19 października 2021 r., 20 października 2021 r. - 18 listopada 2021 r., 19 listopada 2021 r. - 18 grudnia 2021 r.