W sobotę, 26 kwietnia, w Vancouver w Kanadzie, podczas ulicznego festiwalu, doszło do tragedii. Samochód wjechał w tłum uczestników - podaje portal CBC News. W wyniku tego incydentu zginęło kilka osób, a co najmniej dziesięć zostało rannych.
Tragedia w Vancouver
Do zdarzenia doszło w trakcie festiwalu Lapu-Lapu Day Block Party, który odbywał się w Vancouver. Według relacji świadków, samochód nagle wjechał w zgromadzony tłum, powodując panikę i chaos.
Świadkowie opisują dramatyczne sceny – niektórzy poszkodowani leżeli nieprzytomni na ulicy, inni byli reanimowani przez służby ratunkowe. Wśród rannych miało znajdować się dziecko.
Jak informuje policja z Vancouver, kierowca samochodu został zatrzymany.

Policja prowadzi śledztwo
Burmistrz Vancouver, Ken Sim, wyraził głęboki smutek z powodu tego tragicznego wydarzenia, przekazując kondolencje rodzinom ofiar oraz całej filipińskiej społeczności w mieście. Podkreślił również, że władze zrobią wszystko, aby wyjaśnić okoliczności tego incydentu.
Obecnie trwa śledztwo mające na celu ustalenie motywów działania sprawcy oraz dokładnych okoliczności zdarzenia. Policja nie wyklucza żadnej wersji wydarzeń, w tym możliwości celowego działania.
Lapu-Lapu Day to święto upamiętniające filipińskiego bohatera narodowego, Lapu-Lapu, który w 1521 roku stawił opór hiszpańskim kolonizatorom. Obchody tego dnia w Vancouver są ważnym wydarzeniem dla lokalnej społeczności filipińskiej, gromadzącym co roku wielu uczestników.