Nie każde zwierzę, które spotykamy na drodze potrzebuje naszej pomocy. W wielu przypadkach lepiej jest odsunąć się i zostawić spokojnie tuptającego jeża czy ptaka samemu sobie. Łatwo jednak rozpoznać te, które faktycznie trzeba przynajmniej zabezpieczyć. Znaleźliście jerzyka? W tym wypadku powinniście postępować w bardzo szczególny sposób! Ptaki w Polsce opisały go na swoim Facebooku:
W przypadku znalezienia dorosłego jerzyka lub młodego z wyrośniętymi lotkami należy sprawdzić czy ptak nie jest ranny, a jeśli nie widać żadnych obrażeń, to trzeba przetestować czy przyczyną upadku ptaka była chwilowa niedyspozycja wynikająca z osłabienia, dezorientacji lub zderzenia z jakąś przeszkodą, czy też dłuższa niezdolność do lotu. W tym celu należy położyć jerzyka na otwartej, podniesionej wysoko dłoni i zaczekać chwilę, czy podejmie próbę lotu. Nie trzeba podrzucać ptaka.
Jeśli jerzyk nie zechce wzlecieć, lub poleci na niewielką odległość i spadnie, należy go zabrać i zapewnić mu spokój i ciepło.
Uwaga! Wiele ptasich podlotów karmionych jest przez ptaki dorosłe poza gniazdem. W przypadku jerzyka tak nie jest. Nie należy go zostawiać lub umieszczać w zaroślach! Wskazane jest zważenie ptaka na wadze o dokładności 1 grama – minimalna waga dorosłego jerzyka wynosi 41 gramów.
Jerzyka trzeba napoić i nakarmić, a po pewnym czasie (po kilku godzinach, po nocy) podjąć próbę ponownego wypuszczenia. Jeśli jerzyk nadal nie odleci, konieczne będzie oddanie go pod specjalistyczną opiekę – jeśli to możliwe do azylu lub do doświadczonej osoby, gdyż opieka nad tym gatunkiem jest wyjątkowo trudna.
Polecany artykuł: