„Zorientowałem się, że Zełenski nie jest gotowy na pokój, jeśli Ameryka się zaangażuje. Będzie mógł wrócić, gdy będzie gotowy na pokój” – napisał prezydent USA w mediach społecznościowych, chwilę po tym, jak Wołodymyr Zełenski opuścił Biały Dom. To tam w Gabinecie Owalnym pomiędzy przywódcami doszło do sporu. „Igrasz z III wojną światową”, Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować” – między innymi takie słowa wypowiedział Donald Trump do prezydenta Ukrainy.
Z nieoficjalnych informacji przekazanych przez amerykańskie media wynika, że porozumienie nie jest stracone. Wręcz przeciwnie, teraz Biały Dom oczekuje na znalezienie odpowiedniego terminu na kolejne spotkanie jeszcze przed tym, zanim Zełenski opuści Stany Zjednoczone.
ZOBACZ: Kłótnia Trumpa i Zełenskiego w Gabinecie Owalnym
Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z Trumpem
Dziękuję Ameryko, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję Donaldowi Trumpowi, Kongresowi i narodowi amerykańskiemu. Ukraina potrzebuje sprawiedliwego i trwałego pokoju, a my pracujemy właśnie nad tym – napisał prezydent Ukrainy w mediach społecznościowych.
Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa wydarzenia z Białego Domu określiła mianem "cudu powściągliwości". Za to prezydenta Ukrainy nazwała „łajdakiem"
Prezydent Francji Emmanuel Macron odniósł się do wydarzeń z piątkowego popołudnia i skomentował gwałtowny spór między prezydentami USA i Ukrainy. Oświadczył, że agresorem jest Rosja i że "należy szanować tych, którzy walczą od początku". Dodał, że „to naród ukraiński jest ofiarą agresji”.
Wpis w mediach społecznościowych zamieścił też Donald Tusk.
Drogi prezydencie Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami - napisał polityk.
"Ukraino, Hiszpania stoi z tobą" - napisał w trzech językach (hiszpańsku, angielsku i ukraińsku) premier Hiszpanii Pedro Sánchez.
Polecany artykuł: