sankcje uderzą w rosyjski eksport, m.in. drewna czy stali. Pakiet obejmuje także m.in. zakaz eksportu kluczowych technologii wykorzystywanych w wojsku i zabronienie obywatelom państw Unii Europejskiej zasiadanie w radach nadzorczych rosyjskich spółek.Wszystko będzie kosztować Rosję 11 mld euro.
W Brukseli trwa też poszukiwanie kolejnych źródeł pozyskiwania surowców.
Unia negocjuje m.in. z Norwegią, by uzyskać niższą cenę za gaz. - Musimy zapobiec tym szalonym stawkom - podkreśla szefowa KE Ursula von der Leyen. - Te rokowania już się rozpoczęły i myślę, że jako Unia mamy dużą siłę rynkową, wielu dostawców chce zawrzeć z nami umowy, które byłyby korzystne dla obu stron.
Czytaj także: Artur Soboń w Sednie Sprawy: "Duże ryzyko wzrostu inflacji z początkiem roku"
Szefowa KE mówiła też o potrzebie wprowadzenia limitu na ceny gazu do produkcji energii elektrycznej.
- Wysokie ceny gazu napędzają ceny energii elektrycznej. Musimy ograniczyć inflacyjny skutek gazu na elektryczność i to w całej Europie - dodała.
Von der Leyen wezwała też do utworzenia w ramach Unii platformy wspólnych zakupów gazu.